Powstała aplikacja do monitorowania hejtu w sieci. Na tym też można zrobić dobry biznes
SafeContent to rozwiązanie kontroli rodzicielskiej, które pozwala monitorować i blokować niebezpieczne treści takie jak hejt. Aplikacja stworzona przez SafeKiddo jest odpowiedzią na coraz szersze zjawisko hejtu w internecie, które dotyka również dzieci. To pierwsze tego typu rozwiązanie w Polsce.
Cyberbezpieczeństwo to jeden z czołowych tematów na całym świecie. Dotyczy większości sfer życia - pracy, finansów czy rozrywki. Z roku na rok internet staje się także miejscem, w którym dzieci spędzają coraz więcej czasu bawiąc się, szukając informacji czy komunikując się z rówieśnikami.
To z kolei sprawia, że są one coraz bardziej narażone na różnego rodzaju niebezpieczne treści, które rodzice – samodzielnie - mogą kontrolować tylko w ograniczony sposób.
Z badania NASK „Nastolatki 3.0” wynika, że znaczna grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku 7-8 lat. Co piąty badany nastolatek deklaruje, że w takim wieku miał już telefon z dostępem do sieci.
Wraz z rozwojem i powszechnością technologii do internetu coraz częściej będą trafiać nawet młodsi użytkownicy. Towarzyszyć temu będzie wzrost niebezpiecznych zjawisk takich jak hejt, które z roku na rok stają się coraz większym problemem.
Stop dla hejtu wśród dzieci
Aby przeciwdziałać szerzeniu nienawiści w sieci, firma SafeKiddo - lider rynku oprogramowania parental control w Polsce - przygotowała specjalną aplikację pod nazwą SafeContent. Rozwiązanie umożliwia rodzicom wykrywanie oraz blokowanie hejtu, który może pojawić się w trakcie korzystania z internetu przez ich dzieci.
Od wielu lat zjawisko hejtu staje się coraz większym problemem, który coraz trudniej ominąć korzystając z internetu. Tego typu zjawisk w szczególności nie powinny doświadczać dzieci. Jednak bez odpowiednich narzędzi rodzice mają niewiele możliwości by temu zaradzić, dlatego stworzyliśmy SafeContent
- Marcin Marzec, CEO SafeKiddo.
Obecnie aplikacja dostępna jest na urządzeniach z systemem Android, a niebawem pojawi się także na kolejnych. Za pomocą SafeContent rodzice otrzymują powiadomienia, gdy na ekranie smartfona pojawią się niepokojące treści związane np. z rasizmem, ksenofobią czy homofobią.
Dowiedzą się także, jeśli ich dziecko stanie się autorem takich wiadomości. Ponadto rodzice mogą zarządzać procesem wykrywania słów o różnym poziomie szkód oraz wybierać kategorie, o których chcą być powiadamiani.
Aplikacja poinformuje rodzica także o niepokojących zachowaniach dziecka np. zaburzeniach psychicznych.
Sprawdzone rozwiązania
SafeKiddo usługi typu parental control dostarcza od 2014 roku, m.in. w modelu b2b. Swoje rozwiązania firma oferuje również w modelu white label, skierowanym przede wszystkim do branży telekomunikacyjnej. W ten sposób SafeKiddo współpracuje z operatorem sieci komórkowej Orange oraz z siecią Plus.
Dzięki rozwiązaniu firmy telekomunikacyjne mogą w prosty sposób rozszerzyć swoje usługi dodane o sprawdzone narzędzia, docenione przez wiele tysięcy rodziców oraz zwiększyć ARPU (ang. average revenue per user).
Cały czas udoskonalamy nasze rozwiązanie i dodajmy nowe możliwości. W tej chwili poza blokowaniem i kontrolowaniem treści oraz czasu spędzonego w internecie, rodzice mają do dyspozycji np. funkcje geolokalizacji. W każdej chwili mogą sprawdzać położenie swojego dziecka, a także wyznaczyć specjalną strefę np. wokół osiedla lub szkoły. Gdy ich dziecko ją przekroczy, natychmiast zostaną o tym powiadomieni – mówi Marcin Marzec z SafeKidddo.
Ponadto firma pracuje nad funkcjonalnością, która pozwoli ostrzegać rodzica o zagrożeniu uzależnieniem się dziecka od telefonu, internetu czy mediów społecznościowych.
Jakie aplikacje najczęściej blokują rodzice?
Z rozwiązań SafeKiddo korzystają użytkownicy na całym świecie. W Polsce, za pomocą narzędzi firmy, rodzice najczęściej blokują dostęp do aplikacji YouTube, Facebook i TikTok.
Jednocześnie zarówno pierwsza, jak i trzecia aplikacja jest najpopularniejsza wśród dzieci.
Nieco inaczej wygląda to w przypadku stron internetowych, ponieważ oprócz YouTube’a i Facebooka rodzice często blokują dostęp również do Allegro.
Ekspansja międzynarodowa polskiego rozwiązania
Globalny rynek oprogramowania parental control dynamicznie się rozwija od wielu lat. Według analiz Market Research Future do 2023 roku osiągnie on wartość ponad 2,5 miliarda dolarów.
Potencjał rynku potwierdza także SafeKiddo, które oferuje usługi również za granicą i buduje swoją pozycję na innych kontynentach. Spółka współpracuje obecnie z firmą Witam Group Sarl z siedzibą w Dakar w Senegalu, dla której przygotowała aplikację SafeFam.
Rozwiązanie jest już w fazie testowej i będzie dostępne na całym kontynencie afrykańskim w języku angielskim i francuskim. Rodzice będą mogli korzystać z aplikacji na urządzeniach z systemem IOS, Android oraz w panelach webowych.
Kolejnym ważnym kierunkiem ekspansji dla SafeKiddo jest Azja. Obecnie oferujemy już nasze usługi m.in. w Wietnamie czy Laosie i ciągle się rozwijamy. Obecność w tych krajach ułatwia nam również wdrożenia w kolejnych państwach oraz ekspansję na całym kontynencie
– podsumowuje Marcin Marzec.