Energia, gaz i paliwa pójdą w górę. Co z cenami żywności? Oto lista produktów
Większość Polaków spodziewa się zdecydowanie wyższych rachunków za energię po tej zimie. A do tego wszystkiego każda kolejna wizyta w sklepie to dla nich coraz bardziej poważniejszy wydatek. Niestety, rząd zapowiada, że nie będzie kontynuowana obniżona wartość podatku VAT dla energii elektrycznej, paliw, gazu i nawozów. Na szczęście po tym kiju czeka na nas marchewka: coraz głośniej mówi się bowiem o tym, że zerowy VAT na żywność będzie przedłużony.
To już chyba najwyższy czas, żeby pożegnać obniżony podatek VAT na energię, gaz i paliwa. Przypomnijmy: w ramach tarczy antyinflacyjnej rząd zmniejszył VAT na gaz z 23 do 8 proc. i do 5 proc. w przypadku prądu. Od tygodni słyszymy jednak od polityków Zjednoczonej Prawicy, że na te obniżki coraz bardziej krzywo patrzy Bruksela. Prawda jest jednak także taka, że rząd w Warszawie ma coraz większe kłopoty ze spięciem budżetu na przyszły rok, a to oznacza koniec rozdawania pieniędzy na lewo i prawo lekką ręką. Zwłaszcza, że obniżka podatku VAT to bardzo konkretne koszty.
Maksymalna cena prądu w przyszłym roku dla samorządów, małych i średnich firm, a także dla podmiotów wrażliwych wyniesie 785 zł za 1 MWh. Z kolei dla gospodarstw domowych, które przekroczą przyznany im roczny limit, wyniesie 693 zł za 1 MWh. To też będzie kosztować budżet, ale nie aż tak dużo, jak mniejszy VAT.
Podatek VAT na żywność na zerowym poziomie jednak dłużej?
Ale też nie jest tak, że teraz rząd Polaków nie będzie bronił przed inflacją w żaden sposób. Rosną wszak szansę na to, że utrzymany na dłużej będzie zerowy podatek VAT na żywność. Takie rozwiązanie zasugerował wiceminister finansów Artur Soboń, w rozmowie z radiem Zet.
Jednocześnie, jak tłumaczy przedstawiciel rządu, wykluczona przez dyrektywę jest zerowa stawka VAT na energię i paliwa. Bo to, jak przekonuje wiceszef Ministerstwa Finansów, pachnie na kilometr kolejnym konfliktem z UE.
Lista podstawowych produktów z zerowym podatkiem VAT
Tym samym jest szansa, że te podstawowe produkty spożywcze, której do tej pory objęte są zerowym podatkiem VAT, nie zdrożeją nagle z dnia na dzień. O jaki konkretnie asortyment chodzi? To mięso i podroby jadalne; ryby, skorupiaki, mięczaki i pozostałe bezkręgowce wodne; produkty mleczarskie: jaja ptasie, miód naturalny; jelita, pęcherze i żołądki zwierząt (z wyjątkiem rybich); warzywa oraz niektóre korzenie i bulwy jadalne; owoce i orzechy; zboża; produkty przemysłu młynarskiego (słód, skrobie); nasiona i owoce oleiste; tłuszcze i oleje pochodzenia zwierzęcego; przetwory z mięsa, ryb lub skorupiaków; przetwory ze zbóż; przetwory z z warzyw, owoców, orzechów; zupy buliony; lody; tłuszcze złożone z produktów rośliny lub zwierzęcych; wody oraz dietetyczne środki spożywcze.