Skandaliczny proceder w TVP. Wszystko dzieje się pod stołem
Fikcyjne zatrudnienie, lewe faktury, wyprowadzanie kasy – ten proceder trwał od lat w Telewizji Polskiej. Redaktorzy, wydawcy, podwydawcy, operatorzy nie dość, że zatrudniani byli na śmieciówkach, to jeszcze umowy podpisywali nie z Telewizją Polską, ale pośrednikami, czyli właśnie słupami. Zwykły słup oferował umowę o dzieło, słup premium zlecenie, a nawet jedną dziesiątą etatu, co oznaczało jakiś minimalny zakres składek ZUS i ubezpieczenie zdrowotne. Ale słup przy okazji mógł wyprowadzać z telewizji publicznej pieniądze. Nowe władze TVP zaczęły rozbrajać ten system.
Uczciwie płacisz abonament RTV? Witaj w kręgu frajerów
Wiedzieliście, że wystarczy posiadać telefon, żeby mieć obowiązek płacenia abonamentu RTV? Udowadnianie nieposiadania telewizora czy radia to żadna strategia. Tylko po co płacić, skoro te pieniądze wcale nie idą na publiczne radio czy telewizję, bo stały się zakładnikiem w politycznej wojence. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji powiedziała właśnie, że wszystko, co od was zabrała, chowa głęboko do szuflady i nikomu nie da.
11 tys. zł brutto? Tyle w TVP dostają „najbiedniejsi” pracownicy. No to teraz dostaną podwyżki
Bieda zajrzała w oczy pracownikom Telewizji Polskiej. Ale nie taka prawdziwa bieda, chodzi o to, że przez kilkunastoprocentową inflację realna wartość ich zarobków mocno poszła w dół. Dziennikarze TVP na co dzień mogą wzrosty cen bagatelizować albo w ogóle o nich na wizji nie wspominać. Po cichu jednak wynegocjowali dla siebie wyrównanie inflacyjne. I już rozumiem, dlaczego z perspektywy Woronicza inflacja nie jest żadnym problemem.
Oglądasz TVP w taki sposób? Abonament RTV cię nie obowiązuje, nie musisz go płacić
Abonament RTV to opłata, którą zobowiązani są regulować posiadacze odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych. Na mocy obowiązujących przepisów niektórzy obywatele mogą skorzystać ze zwolnienia. Istnieje również możliwość obniżenia wysokości zobowiązania, dokonując jednorazowej płatności z góry. Kiedy i na jakich warunkach należy opłacić abonament RTV?
Sylwestra Polacy spędzą z TVP. I nie chodzi nawet o ceny hoteli
Sylwester z Dwójką to raczej prześmiewcze określenie na sposób spędzenia ostatniego dnia w roku. Teraz jednak mało komu jest do śmiechu. Wielu Polaków już wcześniej nigdzie się 31 grudnia nie wybierało, a teraz dołączyła do nich potężna grupa osób, która właśnie zrezygnowała z hucznej zabawy. Zrozpaczeni hotelarze trzymają niskie ceny, ale bez skutku – przeciętny sylwestrowy budżet nie pozwoli naszym rodakom na żadne szaleństwa.