OZE znowu dały czadu. Trzeba było odciąć fotowoltaikę i wiatraki
To już powoli staje się energetyczną tradycją naszego kraju. W miniony weekend Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) nie miały innego wyjścia, jak tylko wydać polecenie wyłączenie kilku instalacji fotowoltaicznych i farm wiatrowych. Powód? Taki sam, jak już kilka razy w tym roku: mieliśmy za dużo zielonej energii.
To wcale nie jest tak, że cały świat uparł się na węglową Polskę i teraz co chwilę trenuje rzucanie jej kłód pod nogi. Po prostu pędzące na złamanie karku zmiany klimatu wymuszają na nas poukładanie energetycznych klocków od nowa. Nerwowe tupanie nogą i użeranie się za starym nic nie da. Zresztą, zdaniem Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) proces energetycznej zmiany warty już wystartował i zakończy się już w przyszłym roku.
Elektrownie na węgiel do lamusa. Czas wykopać te megakopciuchy
Lobby wydobywcze ostatnio bardzo lubi uderzać w katastroficzny ton. I kreśli scenariusz, w którym odchodzenie od węgla jest w pierwszej kolejności procesem bardzo drogim, na który stać będzie wyłącznie nielicznych. Szkoda tylko, że najnowszy raport autorstwa amerykańskiego Instytutu Ekonomiki Energii i Analiz Finansowych (IEEFA) wskazuje, że to pic na wodę, fotomontaż.
Tauron spodziewa się potężnych zmian na rynku energii. Przyszłość pracowników zagrożona
Transformacja energetyczna w Polsce chyba w końcu rusza z miejsca. Skąd takie przypuszczenie? Tauron przestał udawać, że nic się nie dzieje i wysłał do swoich pracowników list. Spółka ostrzega w nim, że może stać się tak, że większość bloków energetycznych po 2025 r. nie będzie miało już wsparcia z rynku mocy. A to oznacza bezrobocie.
I czym Polacy będą teraz ogrzewać domy? Przed nami wielkie zmiany
Obecnie nikt nie jest w stanie stwierdzić, czy nowy cel Komisji Europejskiej mówiący o redukcji o 90 proc. emisji gazów cieplarnianych do 2040 r. będzie do osiągnięcia. Jednak eksperci twierdzą, że to posunięcie umożliwi rozwój polskich firm i ich udział w dostarczaniu technologii i innowacji dla transformacji energetycznej. Czy skorzystamy z tej szansy? Na to i inne pytania odpowiada dr Kamil Kwiatkowski, Dyrektor ds. Projektów Badawczych, Euros Energy.