Filip Chajzer, Doda i Rozenek-Majdan ukarani przez UOKiK. Mają zapłacić prawie pół miliona
UOKiK nałożył kary na Filipa Chajzera, Dorotę Rabczewską i Małgorzatę Rozenek-Majdan za nieprawidłowe oznaczanie reklam na Instagramie. Cała trójka celebrytów zapłaci za to łącznie prawie pół miliona złotych. Influencerzy promowali różne produkty, nie informując jasno, że są to treści sponsorowane.
Kryptoreklamy na Insta już nie przejdą. Słona kara i zarzuty dla celebrytów
Ponad 5 mln zł kary nałożył UOKiK na firmę Olimp Laboratories za zamieszczanie nieoznaczonych reklam w mediach społecznościowych. Finansowo ukaranych zostało też troje influencerów, którzy reklamowali produkty tej firmy, zatajając przed swoimi followersami, że dostali za to pieniądze. Taka praktyka do niedawna była bardzo powszechna, ale od zeszłego roku sypią się kary za takie działania, a UOKiK prowadzi obecnie działania wobec bardzo znanych celebrytów: Filipa Chajzera, Doroty Rabczewskiej i Małgorzaty Rozenek-Majdan.
Potężny cios w Facebooka i Instagrama. Ten zakaz chroni internautów i odcina Metę od pieniędzy
Norwegia wydała big-techom wojnę i nie bierze jeńców. Urząd Ochrony Danych uprzedził Metę, że reklama oparta na śledzeniu zachowań użytkowników stanie się nielegalna. Jeżeli właściciel Facebooka i Instagrama nie dostosuje się do zakazu, czekać go będą słone kary finansowe.
Zuckerberg obraził się na UE. Jego nowe dzieło zobaczy cały świat z wyjątkiem Europy
Meta postanowiła sklonować Twittera, połączyć go z Instagramem i wydać wojnę Elonowi Muskowi. Już napotkała pierwsze problemy. Unijni urzędnicy zaprotestowali przeciwko wyciąganiu gigabajtów danych przez nową aplikację Zuckerberga i przesyłaniu ich do USA. Efekt? Szef Facebooka strzelił focha i stwierdził, że mieszkańcy UE nie zobaczą jego nowego dziecka na oczy.
Instagram staje się TikTokiem, bo jesteście zbyt leniwi, żeby wrzucać zdjęcia
Tak, to przytyk w stronę wszystkich użytkowników mediów społecznościowych. Zacznijcie się starać i dzielić swoim życiem w internecie, albo Mark Zuckerberg zabierze wam zabawki. I ztiktokuje wszystko, co ma pod ręką. A ma dużo.