Fabryka w Polsce produkuje ten sprzęt na eksport. Bo rząd wciąż gra na zwłokę
Fabryka recyklomatów w Mysłowicach produkuje urządzenia, które trafiają na rynek węgierski i czy rumuński. W końcu do grona odbiorców dołączą nasze sklepy. 1 października ma ruszyć system kaucyjny w Polsce. Oczywiście pod warunkiem że rząd nie znajdzie nowego argumentu, by kolejny raz przełożyć jego wejście.

Do startu systemu kaucyjnego w Polsce pozostało 7 miesięcy. Eksperci z TOMRA Collection podkreślają, że udany debiut będzie uzależniony m.in. od szybkich i sprawnych dostaw urządzeń do tysięcy sklepów w całym kraju. Przekonują, że odpowiednio skoordynowane prace przygotowawcze i instalacje pozwolą uniknąć potencjalnych problemów operacyjnych, takich jak kolejki czy opóźnienia w odbiorze opakowań, które mogłyby negatywnie wpłynąć na pierwsze doświadczenia Polaków z systemem kaucyjnym.
Wprowadzenie systemu kaucyjnego w Polsce to proces wymagający kompleksowego skoordynowania przygotowań, dlatego priorytetem staje się szybka i terminowa realizacja dostaw oraz efektywne wsparcie techniczne - nie ma wątpliwości Konrad Robak, dyrektor zarządzający TOMRA Collection Polska.
System kaucyjny, czyli lokalna produkcja recyklomatów
Polacy wtedy pokochają system kaucyjny, jak wszystko będzie należycie działać. Jak wynika z badań, przeprowadzonych przez InsightLab na zlecenie TOMRA Collection, aż 60 proc. respondentów zwróciło uwagę na sprawność recyklomatów. Szybki proces zwrotu i brak kolejek do urządzenia są kluczowe przy zwracaniu opakowań.
Każdy etap - od produkcji, przez transport, aż po instalację urządzeń - powinien być realizowany z zachowaniem najwyższych standardów. Do tego dochodzi konieczność realizacji tych etapów w krótkim czasie, aby sprostać wymaganiom rynku - zwraca uwagę Konrad Robak.
TOMRA Collection już od 2010 r. współpracuje z firmą Scanfil przy produkcji i montażu recyklomatów. Każde tego typu urządzenie jest montowane w zakładzie w Mysłowicach, a przed wysyłką przechodzi szczegółową kontrolę. Lokalna produkcja ma mieć same zalety. Można w ten sposób nie tylko skrócić czas dostaw, ale także zapewnić etapową i bieżącą obsługę. Produkty i niezbędne części są łatwo dostępne, co zapewnia szybką instalację oraz wsparcie dla sklepów.
Więcej o systemie kaucyjnym przeczytasz na Spider’s Web:
Następnie technicy TOMRA instalują urządzenia bezpośrednio w miejscach, gdzie będą używane. Dzięki temu recyklomaty działają niezawodnie i szybko trafiają do klientów w całej Europie - podkreśla Damian Schabowicz, Inżynier Jakości w Scanfil Poland Mysłowice.
W ramach współpracy ze Scanfil dostarczane są urządzenia na kluczowe europejskie rynki, w tym m.in. do Irlandii, Węgier i Rumunii. Teraz do tego grona dołącza też Polska.
Opóźnienie wynika z niewiedzy handlowców
Przypomnijmy: pierwotnie polski system kaucyjny miał wystartować już 1 stycznia 2025 r.. Ale m.in. Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji (POHiD) oraz Polska Izba Handlu (PIH) postulowały o przeniesienie tego terminu nawet o rok. Ostatecznie stanęło na 1 października 2025 r.
Przedsiębiorcy prowadzący małe sklepy nadal nie wiedzą, w jaki sposób system będzie działać - przekonywał Maciej Ptaszyński, prezes Polskiej Izby Handlu.
Tym samym można sobie dać już spokój z osiągnięciem 77 proc. poziomu zbiórki opakowań do końca 2025 r. Cel 90 proc. do 2029 r. też wydaje się zagrożony. System kaucyjny w Polsce ma objąć jednorazowe butelki zwrotne z tworzyw sztucznych na napoje o pojemności do 3 litrów; opakowania szklane na napoje wielokrotnego użytku o pojemności do 1,5 litra; a także puszki metalowe o pojemności do 1 litra. Będzie obowiązkowy dla sklepów o powierzchni większej niż 200 mkw. Obowiązywać mają dwie różne stawki kaucji: 50 gr i 1 zł (butelki szklane, wielokrotnego użytku).