Calmcation stało się dominującym trendem podróżniczym wśród Polaków, wyprzedzając coolcationing, czyli urlop w krajach o chłodniejszym klimacie – wynika z badania zleconego przez Kiwi.com. O co chodzi w nowym trendzie?

W tym sezonie wakacyjnym calmcationing – czyli wakacje w powolnym rytmie, nastawione na spokój, uważność i relaks – stał się dominującym trendem wśród polskich podróżników (44 proc.), wyprzedzając coolcationing (17 proc.), czyli wypoczynek w chłodniejszych destynacjach. Tuż za nimi plasują się wyprawy poza utartym szlakiem (31 proc.) oraz noctourism (27 proc.) – odkrywanie miejsc po zmroku. Tak wynika z badania przeprowadzonych przez agencję Stem Mark na zlecenie firmy Kiwi.com.
Okazuje się, że wakacje podczas których liczy się powolne tempo i relaks cieszą się szczególną popularnością wśród osób podróżujących solo bez dzieci (48 proc.), w porównaniu do osób samotnych z dziećmi (38 proc.).
Więcej wiadomości na temat podróży:
w tym roku Polacy najchętniej podróżują do Włoch, Hiszpanii i Grecji.
Analizując letnie trendy podróżnicze widzimy wyraźny wzrost liczby pasażerów z Polski do Włoch w sezonie wakacyjnym. Odnotowaliśmy wzrost rezerwacji o 173 proc. w porównaniu do ubiegłego roku – mówi Daniela Chovancová, menedżerka ds. relacji z mediami na region CEE w Kiwi.com.
I dodaje, że wśród najpopularniejszych włoskich destynacji podczas tegorocznych wakacji rodacy wybierają Rzym, Mediolan, Bari i Katanię (Sycylia). Wenecja, która w ostatnich miesiącach była na językach opinii publicznej, awansowała z siódmego na piąte miejsce wśród włoskich miejsc, notując spektakularny wzrost liczby letnich podróżników o 287 proc. (na podstawie rezerwacji dokonanych przed 17 czerwca na podróże czerwcowo-sierpniowe).