Rządowy program wsparcia w rozsypce, a to idealny czas na zakup mieszkania
Można by rzec, że w okresie letnim w branży nieruchomości za wiele się nie działo, bo ceny były stabilne, a firmy deweloperskie mimo braku gruntów pod budowę powoli poszerzali ofertę nieruchomości. W oczekiwaniu na rządowy program eksperci PROFIT Development zastanawiają się zatem, czy program ten nadal realnie oddziałuje na tę branżę? Wskazują też, gdzie sprzedaż mieszkań jest największa i czy jest szansa na utrzymanie ceny w końcówce roku.
Warszawa i Kraków zalane ofertami sprzedaży mieszkań. Nie zepsujcie tego
Od miesięcy zwolennicy pompowania popytu na mieszkania przepychają się ze zwolennikami nakręcania podaży. I tak się kłócą jedni z drugimi, a w międzyczasie podaż sama się rozkręciła. W Warszawie jest obecnie aż o 80 proc. więcej mieszkań niż przed rokiem, a Krakowie o 70 proc., we Wrocławiu i Łodzi o ok. 60 proc. Wystarczy tego nie zepsuć i problem sam się rozwiąże.
Źle z kredytami hipotecznymi. Czekasz na nowy program? Przeliczysz się
Dane BIK wskazują, że od czasu zakończenia Bezpiecznego Kredytu 2 proc. coraz mniej młodych Polaków decyduje się na zakup mieszkania. Eksperci potwierdzają, że sytuacja na rynku jest ciężka, bo przypomina tę z 2022 r., gdzie kredyty hipoteczne były bardzo drogie i trudno dostępne. Rząd zapowiada, że w przyszłym roku ruszy nowy program dopłat w ramach kredytu #naStart. Jednak w opinii ekspertów nie ma on szans na powtórzenie sukcesu Bezpiecznego Kredytu 2 proc.
Krew was zaleje. Latami będziecie dopłacać bogaczom do mieszkań
Ile zarabiali ci, którym teraz przez 10 lat wszyscy będziemy dopłacać do tanich kredytów? Mowa o średnich zarobkach osób, które załapały się rzutem na taśmę na Bezpieczny kredyt 2 proc., zanim wygasł. Okazuje się, że co dziesiąty kredytobiorca zarabiał ponad 9,5 tys. zł na rękę, a mowa o dochodzie na osobę w gospodarstwie domowym. Gdyby było to gospodarstwo 2+1, mówimy o dochodzie rodziny powyżej 28,5 tys. zł na rękę. Zalała was już krew?
Ministerstwo Finansów się buntuje. Publicznie rozjechało projekt ustawy o kredycie 0 proc. Resort z resztą nie zostawił suchej nitki na programie dopłat Kredyt #naStart wspólnie z NBP, czyli właściwie mamy pierwsze od dawna zjednoczenie przeciwległych stron ulicy Świętokrzyskiej w Warszawie. A to wszystko w ramach oficjalnych, publicznie dostępnych opinii do projektu ustawy. I co teraz?
Flipperów oblał zimny pot. Kończy się boom na mieszkania
Rynek nieruchomości staje się coraz bardziej nieprzewidywalny. Z jednej strony powstało zamieszanie wokół rządowego programu Kredyt #naStart. Z drugiej strony obecnie ceny na rynku wtórnym w wielu miastach wyhamowały. Z danych Nieruchomosci-online.pl wynika, że w II kwartale osoby planujące kupno mieszkania do końca nie wiedzieli, co robić.
Gdzie najszybciej rosną ceny mieszkań? Polska na podium rankingu
W rok ceny w Polsce wzrosły o 13 proc., podczas gdy średnia dla 56 analizowanych krajów to 3,6 proc. Wyprzedzają nas tylko Bułgaria i Turcja. I wiecie co? To wcale nie są szybkie wzrosty cen, bo średnia dla ostatnich 20 lat była znacznie wyższa.
Tak tragicznych danych jeszcze nie było. Większość młodych Polaków na łasce rodziców
Ceny mieszkań tak odleciały, że dla wielu Polaków własne M już nawet wyfrunęło ze sfery marzeń i to bez względu na to, czy chcieliby je kupić, czy wynająć. Najnowsze dane Eurostatu wskazują, że młodzi znaleźli się w tragicznej sytuacji i ponad połowa osób w wieku 25-34 lat mieszka z rodzicami. Tak źle jeszcze nigdy nie było.
Dopłaty do kredytów hipotecznych? Wzrost cen mieszkań murowany
Subsydiowanie strony popytowej na rynku nieruchomości zawsze podnosi ceny. Problemy mieszkaniowe trzeba rozwiązywać subsydiując stronę podażową – twierdzi prof. David Berger z Duke University, w rozmowie z „Obserwatorem Finansowym”.
Absurdalnie zawyżone ceny mieszkań. Aż tyle wcale nie trzeba zapłacić
Ile naprawdę kosztuje metr kwadratowy mieszkania w Polsce? W Warszawie to wcale nie 17,5 tys. zł, ale 14,4 tys. zł, z kolei w Krakowie to nie 16,4 tys. zł, ale 13,4 tys. zł - pokazują dane Narodowego Banku Polskiego. Skąd te różnice? Te wyższe liczby to ceny ofertowe i okazuje się, że nawet w szczycie największego szału zakupowego kupujący nie brali wszystkiego, jak leci po cenie z kosmosu dyktowanej przez sprzedających. Bezpieczny kredyt 2 proc. tak rozbudził wyobraźnię sprzedających, że w I kw. 2024 r. mieliśmy największy rozjazd pomiędzy cenami ofertowymi i transakcyjnymi na rynku wtórnym od wielu lat.
Indeks nie kłamie. Polacy wciąż chętnie biorą kredyty mieszkaniowe
Polacy wolą wziąć kredyt niż mieszkać w wynajmowanym mieszkaniu. Dowodzi tego analiza BIK, który prezentując Indeks Popytu na Kredyty Mieszkaniowe, podał, że wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe wzrosła w kwietniu o 58,2 proc. Co to oznacza? Biuro tłumaczy, że w kwietniu 2024 r. w przeliczeniu na dzień roboczy banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę wyższą o 58,2 proc. w porównaniu z kwietniem 2023 r.
Oho! Zaczęło się! Nowy program mieszkaniowy już robi zadymę na rynku
Deweloperzy dawno nie widzieli tak dobrych wyników, jeśli chodzi o liczbę umów rezerwacyjnych mieszkań. Nawet w tym szalonym 2023 r., który zupełnie zdestabilizował rynek, nie było zawieranych aż tak wielu umów jak teraz. Naprawdę ktoś jeszcze ma ochotę wierzyć, że nowy program dopłat do kredytów nie podbije cen?
Rząd wykiwał Polaków. Deweloperzy pieją z zachwytu, bogacze zacierają ręce
Kredyt „na start” będzie jeszcze korzystniejszy niż Bezpieczny kredyt 2 proc. Właśnie poznaliśmy projekt po poprawkach na skutek konsultacji i ministerstwo, zamiast podnieść próg bezpieczeństwa, żeby nie wstrząsnąć rynkiem mieszkaniowym jak rok temu, jeszcze go obniża. I mydli wam oczy zamianą stawek brutto na netto w limicie zarobków i wszyscy się nabierają, że obniżyło limity. A na koniec wprowadza jeszcze listek figowy.
Tanie mieszkanie pod lasem? Komary to niejedyny problem
Polacy, którzy decydują się na zakup mieszkania, mają twardy orzech do zgryzienia. Zakup kawalerki w centrum miasta w zaporowej cenie, czy wybór większego mieszkania pod miastem i zaoszczędzenie trochę grosza. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili zgłębić temat ofert deweloperów i cen mieszkań w aglomeracjach.
Polacy biorą kredyty mieszkaniowe jak szaleni. Analitycy w szoku
Zakończenie rządowego dopalacza w postaci Bezpiecznego kredytu 2 proc. ma negatywny wpływ na kredyty mieszkaniowe, ale nie aż tak, jak zakładali analitycy. Analizy z początku roku wskazywały, że liczba wnioskodawców zmniejszy się o połowę, a jednak najnowsze dane mówią o spadku na poziomie ok. 30 proc. Z kolei wartość zapytań o hipoteki w ciągu roku wzrosła prawie o 70 proc.