Oprócz nowego limitu kredytowego fintech chce przyciągnąć klientów 3-miesięcznym okresem bezodsetkowym. Do wakacji oferta kredytowa ma zostać rozszerzona do wszystkich klientów Revoluta w Polsce.
Revolut podnosi limit kredytowy z 20 na 50 tys. zł - przy maksymalnym okresie spłaty równym 5 laty. Okres bezodsetkowy w przypadku karty kredytowej ma teraz wynosić 3 miesiące, zamiast 62 dni. W ten sposób fintech chce przyciągnąć do siebie klientów na wakacjach.
Nie bez przyczyny Revolut wchodzi ze swoją promocją właśnie teraz. Gospodarka powoli otwiera się po pandemicznym lockdownie i ludzie planują wakacje jak za „dawnych lat”. A to oznacza, że najprawdopodobniej ruszą w Polskę – bookując noclegi, wynajmując samochody czy kupując bilety lotnicze. Karta kredytowa może przydać się przy rezerwacji, a jej wielowalutowość w płatnościach za granicą.
Decyzja o kredycie w kilka minut
Cały proces ma się odbyć za pomocą kilku kliknięć w aplikacji.
Revolut swoją ofertą ma objąć wszystkich klientów w Polsce jeszcze przed wakacjami.
Jak zamierzamy płacić na urlopie?
Właśnie o to fintech zapytał swoich klientów pod koniec kwietnia. Większość wskazała na płatności cyfrowe kartą lub telefonem - ze względu na ich wygodę (37 proc.), higienę i mniejsze ryzyko zarażenia wirusem Covid-19 (30 proc.) i kradzieży (16 proc.).
Polacy ciekawie wypadają w tym kontekście na europejskim tle. Stosunkowo najmniej obawiamy się wirusów przenoszonych na banknotach. Najbardziej doceniamy zaś wygodę.
Wirusów najbardziej boją się Singapurczycy, Dostęp do gotówki cenią zaś Francuzi i Niemcy.
Czytaj też: Kredyt w koncie - jak założyć i jak zlikwidować