REKLAMA

Ceny wynajmu kawalerek oszalały. W Sosnowcu i Częstochowie zapanował kompletny obłęd

Polacy potrzebują mieszkań – to chyba najbardziej lapidarny wniosek, jaki można wyciągnąć z ostatniego raportu rynku nieruchomości. W niektórych miastach w Polsce ceny wynajmu są już tak wysokie, że za miesięczny czynsz płacony najemcy można byłoby spłacić dwie raty kredytu hipotecznego.

Koszty wynajmu kawalerek w polskich miastach. Ceny są absurdalne
REKLAMA

Najgorzej sytuacja wygląda w przypadku małych mieszkań. Kawalerki są wśród Polaków bardzo popularne, bo stosunkowo małym kosztem pozwalają na odrobinę samodzielności. Z drugiej strony ich wynajęcie albo kupno jest nieproporcjonalnie drogie, patrząc pod kątem metrażu.

To właśnie tego typu lokale notują dzisiaj największe podwyżki cen najmu. Z raportu Expandera i Rentier.io wynika, że rok do roku ceny poszły do góry o 7 proc. W przypadku mieszkań o średniej wielkości było to 5 proc., a dużych – ledwie 1 proc.

REKLAMA

Dwie raty hipoteki za miesięczny czynsz

Największe szaleństwo zapanowało w Częstochowie, gdzie rzeczywista wartość mieszkania i opłaty za najem mocno się rozjechały.

Efekt? Za wynajem 30-metrowego lokum trzeba zapłacić średnio 1286 zł (cena bez opłat licznikowych i administracyjnych). W tym czasie rata kredytu za mieszkanie na rynku wtórnym to ok. 700 zł.

Podobna sytuacja ma miejsce w Sosnowcu. Tutaj za wynajem kawalerki zapłacimy 998 zł, a spłata kredytu będzie nas kosztować 548 zł. I w jednym i w drugim przypadku za miesięczny wynajem można spłacić dwie raty kredytu hipotecznego.

 class="wp-image-954688"

Jak na ironię zbiega się to ze spadkiem dostępnej kwoty kredytu. Ta, według raportu Expandera, jest dzisiaj najniższa od początku 2013 roku. W ciągu ostatnich dwóch lat spadła o 51 tys. zł.

– Przyczyn spadku dostępności kredytów jest kilka. W przeszłości były to głównie podwyżki marż i zalecenia KNF dotyczące szacowania przez banki kosztów utrzymania kredytobiorców. Ostatnie zmiany również mogą wynikać z podwyżek marż, które są szczególnie widoczne w przypadku kredytów z najniższym (10%) wkładem własnym. Ich średnie oprocentowanie wzrosło do 4,14%, czyli najwyższego poziomu od 2014 r. – czytamy.

REKLAMA

Wyważone ceny jak w Warszawie

Są jednak w Polsce miejsca, gdzie jest zgoła odwrotnie. Przoduje w nich Toruń, w którym miesięczny wynajem kosztuje trochę ponad 1,5 tys. a przy zakupie mieszkania na raty trzeba wydać ponad 1,7 tys. miesięcznie.

O dziwo jednym z bardziej wyważonych miast pod względem cen wynajmu jest Warszawa. W stolicy za ynajęcie kawalerki zapłacimy 10 proc. więcej za miesięczną ratę kredytu hipotecznego.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-29T18:38:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T13:13:22+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T13:05:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T11:53:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T10:35:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T07:40:58+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T06:26:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T06:16:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T05:53:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T20:14:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T18:19:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T16:21:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T14:11:44+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T08:04:42+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T08:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T06:31:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T19:44:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T17:42:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T14:58:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T14:20:21+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T13:39:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T11:43:36+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T10:25:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA