Akcje JSW spadają, a dyskoteka gra. Spółka sypie premiami dla górników
Jeszcze jakieś trzy i pół tygodnia temu pod koniec sierpnia akcje Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW), największego producenta koksu w UE, wyceniane były raptem na 25 zł. A teraz jest jeszcze gorzej i perspektywy na przyszłość też nie są najlepsze. Ale to w niczym nie przeszkadza wypłacać górnikom sowitych premii.
Drugi kwartał roku nie był najlepszy dla JSW. Spadła produkcja węgla i koksu też. Ze sprzedażą opału też nie było najlepiej. Takie dane nie mogły wyhamować tendencji spadkowej w przypadku akcji JSW, które nurkują dalej. Jeszcze na początku lipca br. jeden udział można było kupić za ok. 31 zł. Na początku sierpnia spadliśmy do poziomów 25–26 zł. Teraz walor JSW wyceniany jest na ok. 23 zł, chociaż już był na poziomie 22 zł. Tak tanio ostatni raz było prawie cztery lata temu w listopadzie 2020 r.
Trend spadkowy jest nieubłagany. Z tego też względu należy założyć, że lekkie wzrosty z ostatnich dni stanowią jedynie krótkoterminową korektę w ramach bessy - komentuje Jacek Rzeźniczek, analityk Stooq.pl.
JSW: miał być program naprawczy, a są premie
Jak nisko upadną akcje JSW? Czas pokaże. Do tej pory najmniejszą wartością szczyciły się w styczniu 2016 r. (nawet mniej niż 9 zł) i w marcu 2000 r. (10 zł). Żeby do tak drastycznych spadków jednak nie dopuścić, spółka musi wziąć się do roboty. Wiemy, że szykowany jest program naprawczy. Przecież w drugim kwartale 2024 r. produkcja węgla wyniosła 2,87 mln t i była niższa rok do roku o ok. 13,6 proc., a zatrudnienie w spółce cały czas jest na poziomie 32 tys. miejsc pracy.
W Grupie Kapitałowej JSW trwają prace nad przygotowaniem i wdrożeniem programu naprawczego, który zakłada optymalizację kosztów - uchyla rąbka tajemnicy Tomasz Siemieniec, rzecznik prasowy JSW.
Ale wychodzi na to, że pracownicy JSW na razie nie muszą martwić się o swój los. Wręcz przeciwnie. Działające w spółce związki zawodowe informują właśnie przez Facebooka o wypłacie premii, co jest realizacją porozumienia z 20 czerwca br.
Wysokość nagrody jednorazowej w transzy pierwszej uzależniona jest od przynależności do danej grupy pracowniczej na dzień 31.05.2024 r. i wynosi: 5500 zł dla pracowników dołowych; 4750 zł dla pracowników zakładu przeróbczego i 4250 zł dla pozostałych pracowników - informują związkowcy.
Premia dla pracowników JSW wypłacona będzie w dwóch transzach: we wrześniu i w grudniu 2024 r.
Gorsze perspektywy dla cen rud żelaza
Ale te premie dla pracowników JSW to może być typowa cisza przed burzą. Wszak zarząd spółki w ostatnim piśmie do pracowników stawia sprawę wprost i pisze, że niemożliwe jest dalsze funkcjonowanie JSW w obecnym modelu.
Zarząd skupia się na konkretnych propozycjach rozwiązań, dzięki którym zaadresowane zostaną najpilniejsze problemy Spółki m.in. zwiększenie produkcji, ograniczenie kosztów i zabezpieczenie miejsc pracy - czytamy w tym liście.
Więcej o JSW przeczytasz na Spider’s Web:
JSW w najbliższych miesiącach może mieć pod górkę ze względu także na spadające ceny rudy żelaza, co przewiduje Goldman Sachs. Amerykański bank inwestycyjny obniżył ostatnio prognozę na czwarty kwartał ze 100 dol. na 85 dol. za tonę. Przyczyna? Silna globalna podaż i słaby popyt w Chinach. Dlatego Goldman Sachs uważa, że producenci o niższych kosztach dalej muszą cięć produkcję, inaczej rynku nie dla się zrównoważyć.
Istnieje również krótkoterminowe ryzyko rajdu pokrycia krótkich pozycji ze względu na znacznie krótkie pozycje zarówno na rynkach rudy żelaza, jak i chińskiej stali - zaznaczają analitycy.