Empik idzie w mniejszy format. Małe sklepy też z ekspresową rezerwacją i odbiorem
Jeszcze w sierpniu mieszkańcy Pułtuska i Rawicza będą mogli odwiedzić nowe salony sieci Empik, która zmienia swoją strategię i decyduje się na mniejszy format. Teraz na jej celowniku miejscowości poniżej 25 tys. mieszkańców.
Najpierw Empik chciał być obecny we wszystkich, dużych galeriach handlowych w Polsce. I to im się udało. Teraz planują obrać jednak zupełnie inny kierunek.
Nowy Empik, czyli mniejszy metraż, ale asortyment bez zmian.
Do tej pory powierzchnie handlowe salonów sieci Empik nie miały mniej niż 200 m kwadratowych. Ale to już przeszłość. Nowy format sklepów to od 120 do maksymalnie 150 m kw. Więcej, jak zapewniają przedstawiciele Empika, nie powinno się zmienić. Ma być dostępny dokładnie ten sam asortyment, z którym zetkniemy się w dużych salonach.
Mniejsze sklepy spod znaku Empik będą również obsługiwać usługę click&collect (ekspresowa rezerwacja i odbiór). Tym sposobem można sprawdzić dostępność towaru w danym salonie, zamówić go przez aplikację mobilną albo stronę internetową i odebrać osobiście do 2 godzin.
Docelowo Empik chce mieć 60 takich salonów.
W Polsce jest ok. 120 miast z liczbą mieszkańców poniżej 25 tys. Empik stawia sobie ambitne plany i do końca 2023 r. chce być obecny w połowie z nich. Wtedy w sumie chce mieć w naszym kraju 370 placówek. W 2018 r. Empik otworzył 8 takich mini salonów, m.in. w Wodzisławiu Śl., Świebodzinie i Ostródzie.
Teraz najwcześniej, bo jeszcze w sierpniu, nowy salon otwarty będzie w Pułtusku (w centrum handlowym Vendo Park) i w Rawiczu (Park Handlowy). Do końca roku zaś Empik chce swoje mniejsze formaty otworzyć w Grudziądzu, Przasnyszu, Kluczborku i wyjątkowo w Warszawie, żeby sprawdzić czy mini Empik będzie cieszył się powodzeniem też w większych miastach.