Grupa Żabka zanotowała w 2024 r. rekordowe wyniki finansowe i umocniła się na polskim rynku detalicznym. Liczba sklepów z charakterystycznym zielonym szyldem wzrosła do 11 tys., a wydaliśmy w nich łącznie ponad 27 mld zł. Spółka zanotowała zysk netto 714 mln zł, który okazał się o wiele wyższy niż rok wcześniej. Giełda zareagowała spadkiem wyceny akcji spółki.

Największa sieci sklepów typu convenience w Polsce zaprezentowała we wtorek swoje wyniki finansowe za 2024 r., przekonując, że kontynuuje dynamiczny rozwój i realizuje cele deklarowane podczas zeszłorocznego debiutu na Giełdzie Papierów Wartościowych. Choć na papierze wszystko wygląda świetnie, giełda zareagowała spadkiem wyceny akcji spółki o ponad 2 proc. Od debiutu na GPW w październiku 2024 r. wycena Żabka Group wzrosła o ok. 2 proc.
Żabka ma 11 tys. sklepów w Polsce
Spółka podaje, że biorąc pod uwagę tę samą liczbę sklepów, jej sprzedaż w 2024 r. wzrosła o 8,3 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, co według niej świadczy o rosnącej popularności marki Żabka. Łączna sprzedaż do klientów końcowych wyniosła 27,3 miliarda złotych, co oznacza wzrost aż o jedną piątą rok do roku. Żabka otworzyła też 60 sklepów pod szyldem Froo w Rumunii.

Grupa Żabka podaje, że zysk netto firmy osiągnął 714 mln zł, co stanowi imponujący wzrost o 66 proc. w porównaniu z 2023 rokiem. Dzięki temu Żabka mogła zmniejszyć swoje zadłużenie i wygenerować 1,5 mld zł wolnych środków na dalszy rozwój. Firma podaje też, że przeznaczyła ponad 1,6 mld zł na inwestycje związane z rozwojem swojej sieci i modernizacją istniejących sklepów. Firma chwali się, że poprawiła rentowność, osiągając marżę EBITDA na poziomie 12,8 proc.
W 2024 roku Grupa Żabka osiągnęła dynamiczny wzrost przychodów we wszystkich kluczowych segmentach działalności, co potwierdza skuteczną realizację strategii przedstawionej inwestorom podczas IPO. Kontynuowana ekspansja sieci przełożyła się na ponad 1 100 nowych otwarć, co pozwoliło zakończyć rok z liczbą ponad 11 000 placówek. Tym samym umacniamy naszą pozycję jednej z największych sieci modern convenience w tym regionie Europy, zwiększając skalę i efektywność operacyjną – mówi prezes spółki Tomasz Suchański.
Żabka nie zdejmuje nogi z gazu
Dyrektor finansowa Żabki Marta Wrochna-Łastowska podkreśliła, że firma znacząco poprawiła swoją efektywność finansową, a nowe sklepy zaczynają przynosić zyski szybciej – średnio już po 12 miesiącach. Menedżerka wyjaśnia, że to efekt lepszego zarządzania kosztami, w tym niższych wydatków na energię i efekt optymalizacji logistyki.
Więcej wiadomości Bizblog.pl o Żabce:
Jakie są plany spółki na bieżący rok? Tomasz Suchański mówi, że „priorytetem pozostaje dalszy wzrost wartości dla akcjonariuszy poprzez umacnianie pozycji rynkowej grupy”. Spółka chce nadal rozwijać sieć sprzedaży, wzmacniać swoją obecność w kanałach cyfrowych oraz „optymalizować ofertę ekosystemu convenience, by w pełni wykorzystać potencjał wzrostowy grupy”.