Chyba szykuje nam się nowy podatek. Minister finansów nie wyklucza daniny od przychodu
Minister finansów Tadeusz Kościński właśnie przyznał, że w jego resorcie analizowany jest pomysł podatku przychodowego i „nie wykluczył”, że taka danina zostanie wprowadzona. Danina płacona od przychodu jest promowana przez tych, którym marzy się uderzenie w ukrywające swoje zysku wielkie spółki z kapitałem zagranicznym, ale taki podatek ma poważne skutki uboczne.
Polski Ład. Składka zdrowotna w dół, ale za to na ZUS pójdzie w górę. I to o ile
Minister finansów Tadeusz Kościński potwierdził, że składka zdrowotna może zostać obniżona z 9 proc. do 3 proc. albo nawet jeszcze niżej. I niemal w tym samym czasie światło dzienne ujrzały założenia do ustawy budżetowej, z których wynika, że na ZUS trzeba będzie zapłacić w przyszłym roku o 160, 50 zł więcej niż obecnie.
Pracodawca płaci ci pod stołem? Teraz będziesz mógł na niego bezkarnie donieść
Na umowie macie płacę minimalną, a resztę szef wypłaca wam na lewo? Dla pracodawcy to sposób na uniknięcie wysokich kosztów zatrudnienia na etacie, ale dla pracownika to kiepski interes. Obecnie kary za trwanie w takim układzie grożą obu stronom, więc pracownicy nie palą się, by się z tym ujawniać. Polski Ład ma to zmienić i teraz sankcje będą spadać wyłącznie na pracodawcę.
Zapiejecie z zachwytu nad Polskim Ładem. Nowa składka zdrowotna to rewelacyjna wiadomość dla przedsiębiorców
Polski Ład to podwyżka podatków dochodowych dla przedsiębiorców – taka łatka przykleiła się do projektu największej reformy podatkowej od wielu lat i nawet jeśli jest to uproszczenie, rząd sam sobie taki efekt marketingowy zgotował.
Koniec szydery z głupiej skarbówki. 70-proc. PIT z Polskiego Ładu skutecznie pognębi prezesów
Polski Ład mocno namiesza prezesom w pensjach. Jestem ciekawy, co na tę racjonalizację forsowaną przez premiera Morawieckiego powiedzą zastępy funkcjonariuszy partyjnych zasiadających we władzach różnych spółek zależnych od Skarbu Państwa i samorządów.
Podwyżka podatków w Polskim Ładzie zyskała śmiertelnego wroga. Episkopat mówi „non possumus”
Nie zrobiły na premierze wrażenia protesty ekonomistów, przedsiębiorców, ani nawet solidaryzującego się z nimi wicepremiera, który w końcu został wyrzucony z rządu. Tym razem może być jednak inaczej, bo przeciw 9-procentowej składce zdrowotnej bez odliczenia od podatku ostro zaprotestował Episkopat, zarzucając rządowi brak konsultacji. Nie, Kościół nie wstawił się za przedsiębiorcami, ale wypowiedział się w swojej sprawie, przeciw płaceniu wyższych podatków przez księży.
Koniec eldorado dla informatyków. Polski Ład uderzy też w branżę IT
Tym razem okazało się, że Polski Ład może uderzyć w elitę zarobkową w naszym kraju, czyli w informatyków. Rząd chce dać pracownikom IT alternatywę: zapłacisz wyższy PIT albo będziesz musiał za każdym razem udowadniać skarbówce, jak innowacyjna i autorska jest praca, którą wykonujesz.
Złoty znów wylądował na dnie. Ale wcale nie z tego powodu, o którym wszyscy myślą
Czasy są niespokojne. Stanowisko stracił ważny dla gospodarki wicepremier, rośnie zamieszanie dokoła TVN, czyli jednej z największych amerykańskich inwestycji w Polsce. Takie rzeczy nie dzieją się co tydzień, to sytuacja wyjątkowa. Trudno się dziwić, że wielu obserwatorów bieżącej polityki oczekuje, że na te wyjątkowe wydarzenia będzie też reagować gospodarka, a zwłaszcza rynek finansowy, bo tam reakcje są widoczne natychmiast. A tu nic.
Ta zmiana rozwścieczy miliony podatników. Obiecana w Polskim Ładzie ulga nie będzie dla wszystkich
Polski Ład miał naprawić rynek pracy, zlikwidować patologię i uczynić podatki bardziej sprawiedliwymi, ale jedyne, co robi, to jeszcze bardziej komplikuje system. Teraz rządzący próbują jakoś to jeszcze naprawiać, zabierając niektórym pracownikom ulgę dla klasy średniej, choć wcześniej obiecywali ją wszystkim. Ale to tylko łata, która w dodatku rozwścieczy kilka milionów Polaków. A ekonomiści postulują jeszcze jeden krok dalej: trzeci próg podatkowy, bo inaczej podatki nadal będą degresywne.
Kwota wolna 30 tys. zł nie dla każdego. Zarabiasz na wynajmie mieszkań, nie skorzystasz
Podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł to zdecydowanie najkorzystniejsze rozwiązanie Polskiego Ładu, ale wbrew wcześniejszym zapowiedziom rządu nie skorzystają z niego wszyscy podatnicy. Osoby zarabiające na wynajmie swoich mieszkań będą mogły rozliczyć się tylko ryczałtem, a tu kwoty wolnej nie będzie. I tak gorszą wiadomością dla wynajmujących jest likwidacja amortyzacji mieszkania.
Polski Ład uderzy po kieszeni przedsiębiorców. Nic dziwnego, że robią wszystko, żeby uniknąć ciosu
Albo zakończenie działalności gospodarczej, w najlepszym razie zawieszenie jej tylko na jakiś czas, albo przeprowadzka biznesu poza granice Polski – to najczęstsze reakcje polskich przedsiębiorców na rządowy Polski Ład.
„No co ty, wziąłem na firmę”. Skarbówka dostanie potężne narzędzie do typowania firm do kontroli
Skuteczne automatyczne typowanie firm do kontroli, a dodatkowo efekt mrożący zniechęcający przedsiębiorców do wrzucania w koszty zakupów, które niekoniecznie są aż tak firmowe, jak chcieliby je widzieć. Taki będzie efekt wprowadzenia „dochodowego JPK”, a skutki podatkowe tego rozwiązania z Polskiego Ładu mogą okazać się dla przedsiębiorców bardziej bolesne niż głośna sprawa składki zdrowotnej.
Rebelia w rządzie. Całe Ministerstwo Rozwoju wypowiada posłuszeństwo premierowi
Wiceminister rozwoju Anna Kornecka wyrzucona w środę z rządu przez premiera Morawieckiego nie jest ani ofiarą, ani jakimś wielkim fighterem o interesy przedsiębiorców. Błagam, przecież to oczywista ustawka, a premier Morawiecki jak po sznurku zrealizował szczwany plan wicepremiera Gowina. Przecież dokładnie o to chodzi, żeby iść na zwarcie. Cyrk jest tym większy, że teraz już całe Ministerstwo Rozwoju zerwało się ze smyczy premierowi i jakby przeszło do opozycji. Ale najlepsze będzie w sobotę, szykujcie popcorn, Jarosław Kaczyński na pewno zamówił już z podwójnym masłem. Fot.: Krystian Maj/KPRM.
Polacy boją się podwyżki podatków przez Polski Ład. Mało kto kupuje opowieść rządu o korzyściach
Aż 55 proc. Polaków zapytanych o to, czy forsowana przez premiera Mateusza Morawieckiego reforma podatkowa opakowana marketingowo jako „Polski Ład” będzie dla nich osobiście korzystna, odpowiada, że nie. Spór o tę kwestię nawet w samym rządzie jest tak gorący, że z Ministerstwa Rozwoju właśnie wyrzucono jedną wiceminister, która ośmieliła się podważyć tezę, że Polski Ład to obniżka podatków dla prawie każdego Polaka, a dwie kolejne nie szczędzą sobie złośliwości w mediach społecznościowych.