Polski Ład nie może być pułapką dla obywateli. Rzecznik Praw Obywatelskich punktuje flagowy program rządu
Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Marcin Wiącek uważa, że rząd za bardzo się spieszy z wprowadzeniem Polskiego Ładu, sugeruje rozwagę i postuluje przesunięcie terminu wejścia zmian podatkowych dopiero na 2023 r.
Na przedsiębiorców w Polsce padł blady strach. Są bardziej przerażeni niż emeryci. I to nie jest normalne
Czego przedsiębiorcy się boją? Główne o zdrowie i bezpieczeństwo socjalne, czasem boją się nawet bardziej niż seniorzy. I to nie jest normalne. Dlaczego właściwie się tak boją? Bo tak naprawdę uprawiają patoprzedsiębiorczość, udając prowadzenie firmy. A rząd jeszcze się z tego cieszy, że im to udawanie tak dobrze idzie.
Rząd jedzie z Polskim Ładem jak buldożerem po rezerwacie. Tak rodzi się koszmarek podatkowy
Podwyżka podatków dla nieco lepiej zarabiających, nieustannie mnożące się ulgi kompilujące już mocno zagmatwany system czy wiele „niespodzianek” zaszytych zakamarkach projektów ustaw to tylko część problemów z Polskim Ładem. Eksperci wskazują, że reforma podatkowa jest forsowana przez rząd z rażącym naruszeniem zasad legislacji.
Polski Ład uderza w instytucję małżeństwa. Wspólne rozliczenie podatkowe mniej opłacalne
Miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle. Okazuje się, że nowe rozwiązania podatkowe w Polskim Ładzie premiują rozliczających się indywidualnie. Stracą natomiast ci podatnicy, którzy rozliczają się wspólnie z małżonkiem.
Kij i marchewka w nowym rozwiązaniu skarbówki. E-faktury w końcu będą obowiązkowe
Fiskusowi nic już nie umknie. Działać zaczyna e-faktura i Krajowy System e-Faktur. Teraz każda faktura będzie musiała przejść przez bazę Ministerstwa Finansów. Nawet te, które wystawiają sobie przedsiębiorcy.
To miał być hojny prezent dla emerytów. Ale rząd tak zamieszał, że wyszła z tego groźna pułapka
Emerycie, nie zapłacisz wcale podatku, jeśli po przekroczeniu wieku emerytalnego nie wyciągniesz ręki do ZUS po świadczenie, a będziesz dalej pracował – rząd w maju. Rząd w połowie września: a, sorry, jednak zapłacisz, za rok pomyślimy, jak cię udobruchać. Rząd 30 września: Bum! Znowu zmieniliśmy zdanie, jednak zwolnimy cię z podatku. Fajnie, co? Tylko pamiętaj, masz zostać na rynku pracy i wara od ZUS. A już myślałam, że ktoś poszedł po rozum do głowy i postanowił nie wkręcać emerytów. Przecież oni na tym PIT-0 stracą!
Prezydent broni przekrętu doskonałego. Z tego potworka mieszkaniowo-podatkowego nie mogło wyjść nic dobrego
Niech ktoś w końcu wyjaśni prezydentowi Dudzie, że mieszkania NIE tanieją! A skoro tak, bezsensu jest pozwalać inwestorom, którzy nakręcają bańkę cenową na rynku nieruchomości, amortyzować urojony spadek wartości mieszkań. Ba! I jeszcze pozwalać, by to polscy podatnicy płacili za mieszkania, z których zysk czerpie ktoś inny.
Rząd reanimuje Polski Ład. Będzie ulga dla klasy średniej zarabiającej do 13 tys. miesięcznie
Polski Ład przez wiele miesięcy był przedstawiany jako korzystny lub naturalny podatkowo dla prawie wszystkich Polaków, a teraz rząd nagle zgłasza poprawkę, która ma chronić klasę średnią przed podwyżką podatków. Możliwości są dwie: albo rząd właśnie przyznał, że Polski Ład to jednak podwyżka podatków, albo że klasy średniej w Polsce prawie nie ma. Ilustracją tego całego chaosu jest to, że minister, który przedstawił te zmiany, pomylił przychód z dochodem.
Prof. Mączyńska: kiedy obniżymy podatki, wcale nie wkroczymy w bramy raju
Polski Ład zepsuł się, zanim na dobre się narodził. Czego mu brakuje? Na przykład dodatkowego progu podatkowego na poziomie choćby 40-45 proc. – mówi w rozmowie z Bizblog prof. Elżbieta Mączyńska, ekonomistka SGH, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego.
Polski Ład podatki zmieni w podstępną pułapkę. Zarobisz mniej niż przewiduje ustawa i masz skarbówkę na karku
Polski Ład z dnia na dzień przybiera coraz mniej ambitny kształt. Szkoda, zwłaszcza że nie brakowało pomysłów dotyczących podatków i składek, które już dawno należało wprowadzić. Problem polega na tym, że choć założenia trafnie definiowały problem, to realizacja zawiodła na całej linii.
To nie rząd chce, żeby Polacy płacili za piwo krocie. Wyjaśniamy, o co chodzi w wojnie akcyzowej
To jest wojna. Toczy się od wielu lat pomiędzy branżą spirytusową a browarniczą, a w ostatnim roku przybrała na sile. Producenci wódki są wściekli, że płacą dużo większą akcyzę od producentów piwa i mówią, że to niesprawiedliwe. Ostatnio oberwali jeszcze dodatkowo tzw. podatkiem od małpek. Producenci piwa krzyczą natomiast, że rząd co chwilę podnosi im akcyzę, w ciągu ostatnich 20 lat już o 40 proc., a ci od wódki płacą ciągle tyle samo. I tak prowadzą wojnę cenową, ale dokładnie odwrotną niż ta znana w innych branżach – zamiast spadku cen mamy ich wzrost, bo każdy chce, żeby ten drugi miał gorzej.
Boicie się tylko podwyżki podatków? Polski Ład zrobi ze skarbówki tajemniczych klientów
Wielu Polaków prowadzących działalność gospodarczą deklaruje, że poważnie rozważają zamknięcie firmy od nowego roku, gdy w życie wejdzie podwyżka podatków w ramach Polskiego Ładu. Mało kto jednak wie, że kontrowersyjna reforma Mateusza Morawieckiego radykalnie zwiększa uprawnienia skarbówki, a nawet przewiduje kontrole „na tajemniczego klienta”.
Nie będzie ulgi podatkowej dla seniorów. No cóż, przyczyna jest trochę wstydliwa
Nie będzie PIT-0 dla seniora za dłuższą pracę. A przynajmniej nie będzie na razie. Niby prace mają zostać wznowione w przyszłym roku, ale raczej rząd nie będzie pracował nad tym pomysłem. Dlaczego? Ktoś tam w końcu zorientował się, że ten pomysł był kompletnie bezsensu, dlatego teraz pewnie blefuje, żeby dać sobie czas na wymyślenie czegoś zupełnie nowego.
Za ten podatek Polacy znienawidzą Polski Ład. Wszyscy bez wyjątku, nie tylko przedsiębiorcy
Wojna o podniesienie akcyzy na piwo od dawna toczy się pomiędzy branżą piwowarską a spirytusową. I wygląda na to, że ci od wódki mogą ją wygrać. Budżet potrzebuje pieniędzy, szczególnie że politycy ugięli się nieco pod naciskiem przedsiębiorców i poluzowali im śrubę w Polskim Ładzie. A poniesienie akcyzy na piwo mogłoby przynieść do budżetu 4-5 mld zł dodatkowych wpływów. Kuszące, prawda? Ponoć zarówno minister Niedzielski, jak i szef Komisji Finansów Publicznych są „za”.
Polski Ład podatkowy. Premier próbuje przepchnąć przez Sejm eksperyment na polskich firmach
Prawie 700 stron maszynopisu liczy projekt Polskiego Ładu, który już od 1 stycznia wprowadzi rewolucję w finansach polskich firm, a niektóre zmiany podatkowe w ogóle nie zostały poddane konsultacjom. Rząd ma bardzo mało czasu na przeprowadzenie największej od lat reformy podatkowej i będzie musiał mocno nagiąć procedury, by przepchnąć ją przez parlament tej jesieni. Pierwsza próba w piątek 17 września.