Zwolnienia w Twitterze to przy tym nic. Szykuje się rzeź pracowników Facebooka, to znaczy Mety
Firma Marka Zuckerberga w tym tygodniu ogłosi największe zwolnienia w swojej 18-letniej historii. Zatrudniający aż 87 tysięcy pracowników Meta Platforms chce radykalnie obniżyć koszty funkcjonowania w obliczu aż 70-procentowego spadku wyceny giełdowej. Choć skala redukcji etatów procentowo nie zbliży się do tego, co zrobił Elon Musk z Twitterem, wyrzucając z pracy połowę załogi, to liczba zwolnionych pracowników będzie dużo wyższa. Fot. Anthony Quintano/Flickr (CC BY 2.0)
Coś ty narobił, Mark? Fatalna wpadka założyciela Facebooka, konsekwencje będzie ciężko odkręcić
Dziesięć lat temu na amerykańskiej giełdzie pojawiła się nowa gwiazda, robiący zawrotną karierę na świecie przedstawiciel nowej gospodarki: Facebook, największy i nadal szybko rosnący serwis społecznościowy. Dziesięć lat później wszystko wygląda inaczej. (Fot. Anthony Quintano/Flickr.com/CC BY 2.0).
Zuckerberg stracił w ciągu jednego dnia tyle, ile wynosi PKB Estonii. Czy to początek końca Facebooka?
Wirtualna fortuna Zuckerberga skurczyła się o 29 mln dol. na wieść o pierwszym w historii spadku liczby aktywnych użytkowników. Za tyle pieniędzy przedsiębiorca mógłby kupić Twittera! Fot. Anthony Quintano/Flickr (CC BY 2.0)
Potężne tąpnięcie na akcjach Mety. Facebook płaci za bycie czarną owcą wśród big techów
Facebooka potaniał o 20 proc. na amerykańskiej giełdzie po ogłoszeniu przez firmę oczekiwanych wyników za pierwszy kwartał 2022 roku. Facebook wyłamał się z gwardii amerykańskich firm technologicznych, które nie dość, że zakończyły właśnie świetny rok, to jeszcze pozytywnie patrzą w przyszłość.
Apple w tajemnicy sypnął kasą i wywołał awanturę, jakiej świat nie widział. W tle praca i zarobki w IT. Również w Polsce
Apple idzie na wojnę z Facebookiem. Żeby ochronić się przed rejteradą pracowników do Mety Zuckerberga CEO Apple’a Tim Cook postanowił zaskoczyć najlepszych swoich ludzi sowitymi premiami, sięgającymi nawet 180 tys. dolarów. Po awanturze o nową politykę prywatności Apple’a, a jawnie godzącą w Facebooka, to kolejny i wcale nieostatni raz, kiedy giganci wzięli się za bary. Ale tym razem zawrzało wśród pracowników tego pierwszego.