Za tyle nie polecę! Ceny biletów lotniczych dochodzą do ściany, pasażerowie mówią: pas
Ile powinien kosztować bilet lotniczy? Już odpowiadam – tyle, ile pasażer jest gotowy za niego zapłacić. Wiele wskazuje na to, że po wielu miesiącach nieustannych podwyżek linie lotnicze docierają do tej granicy. Klienci zaczynają nerwowo kombinować przy szukaniu wariantów połączeń, a zdaniem ekspertów nie ma lepszego dowodu na to, że przewoźnicy nieco przeszarżowali z podnoszeniem cen.
Odwoływanie lotów czas start? Ryanairowi i innym liniom może zabraknąć samolotów
Nieprawdopodobne tempo odbudowy ruchu lotniczego na świecie sprawiło, że linie lotnicze mają problem ze stanem floty. Dostawy części się opóźniają, nowe samoloty nie docierają na czas i coraz częściej mówi się, że przewoźnicy będą zmuszeni do ograniczania liczby połączeń. Cięcia w siatkach mogą potencjalnie dotyczyć m.in. Ryanaira i Wizzaira.
Ile zarabia linia lotnicza na jednym pasażerze? Taniej nie będzie, bilety poszybują w górę
Tanie bilety lotnicze tańsze już nie będą. Branża lotnicza zaczęła odrabiać straty finansowe po pandemii, podniosła opłaty, zwiększyła liczbę pasażerów, a mimo to balansuje na krawędzi opłacalności. Szef IATA prognozuje, że w tym roku przewoźnicy zarobią na jednym bilecie… około 10 zł. Szok, prawda?
Kabaret na lotnisku w Radomiu. Rząd wygadał się, jak wyglądały negocjacje z liniami lotniczymi
Pierwsze miesiące funkcjonowania portu lotniczego Warszawa-Radom miały wyglądać zupełnie inaczej. Mówiąc brutalnie – to totalna klęska. Pomysłodawcy tego projektu nie powiedzą tego wprawdzie otwartym tekstem, ale porównanie zapowiedzi sprzed wielu miesięcy i zestawienie ich z aktualnymi realiami nie może prowadzić do innych wniosków. Największym hitem jest długa lista przewoźników, którzy po negocjacjach powiedzieli polskiej stronie: dziękujemy, postoimy i popatrzymy z boku.
Złe wieści dla CPK. Powinniście zobaczyć, co właśnie się dzieje z samolotami
Podróże długodystansowe bardzo powoli wracają do stanu sprzed pandemii. To niezbyt dobry prognostyk dla Centralnego Portu Komunikacyjnego, który ma w przyszłości bazować na ruchu lotniczym między kontynentami. Najlepszym podsumowanie tej posuchy są tysiące bezrobotnych samolotów szerokokadłubowych, stojących na płytach lotnisk.