Stacje kontroli pojazdów zmagają się z zadłużeniem, które wynosi prawie 86 mln zł. Po latach zamrożenia we wrześniu stawka obowiązkowego przeglądu auta wzrosła o 52 proc. Eksperci widzą w tym światełko w tunelu.

Zadłużenie stacje kontroli pojazdów (PKD7120B Pozostałe badania i analizy techniczne) wyniosło 85,8 mln zł na koniec sierpnia 2025 r. - wynika z baz BIG InfoMonitor i BIK. W porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej niespłacone zobowiązania spadły o ponad 5 mln zł (z 90,8 mln zł). Jednak warto zwrócić uwagę, że w porównaniu z 2021 r., gdy suma przeterminowanego zadłużenia wyniosła 25 mln zł, tegoroczny wynik jest aż o 240 proc. wyższy.
Z danych wynika również, że tylko 3 proc. tego rynku (332 podmioty) jest zadłużonych.
Koszt przeglądu w górę, branża liczy na odbicie
Od 19 września obowiązkowe badanie techniczne pojazdu podrożało z 98 do 149 zł. To długo wyczekiwana ulga dla stacji kontroli. Branża podkreśla jednak, że potrzebne są stałe i długofalowe zmiany, by uniknąć kolejnych problemów finansowych. Jolanta Źródłowska, prezes zarządu Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów, wskazuje, że zwiększenie stawek o 52 proc. było potrzebnym i długo wyczekiwanym krokiem, szczególnie w kontekście rosnących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej oraz wzrostu płacy minimalnej w ostatnich latach.
Należy jednak zaznaczyć, że ta zmiana – choć istotna – nie rozwiązuje wszystkich problemów naszej branży. Podwyżka ta rekompensuje jedynie część strat poniesionych przez przedsiębiorców. W związku z tym sytuacja finansowa wielu stacji nadal pozostaje napięta, a wyzwania związane z utrzymaniem płynności, wzrostem kosztów operacyjnych i inwestycjami w nowoczesne wyposażenie są aktualne – mówi.

Czytaj także na Bizblog.pl:
Zadłużenie stacji kontroli pojazdów spadło w rok o ponad 5 proc.
Choć zmiana cennika nastąpiła dopiero kilka tygodni temu, to w ujęciu rocznym widać, że niespłacone zadłużenie branży spadło o 5,6 proc. Zdaniem Pawła Szarkowskiego, prezesa BIG InfoMonitor, ta poprawa może wynikać z większej dyscypliny płatniczej wśród diagnostów, intensywnego zarządzania kosztami lub ograniczonego wzrostu zaległego zadłużenia u tych firm, które zdołały utrzymać płynność finansową.
Podwyżka opłat o 52 proc. jest czynnikiem, który może przynieść trwałą stabilizację finansową i pozwolić stacjom kontroli pojazdów na realne inwestycje oraz wyjście z zatorów płatniczych i z przeterminowanego zadłużenia – uważa prezes BIG InfoMonitor.