Revolut rzuca wyzwanie Blikowi i Google. Teraz wystarczy jeden klik i zakupy będą twoje
Revolut coraz mocniej wchodzi w e-commerce. Dziś pokazał nową formę płatności – wystarczy zeskanować kod QR z ekranu komputera i potwierdzić chęć zakupu w aplikacji. To kolejna usługa brytyjskiego fintechu dla biznesu. Wcześniej Revolut wprowadził terminale płatnicze.
Revolut chce, aby płacenie za pomocą jego aplikacji weszło nam w krew. Wcześniej – chcąc skorzystać ze środków zgromadzonych na koncie – musieliśmy przepisywać dane z karty, co było mało wygodne i wymagało pośrednika w postaci Visy lub MasterCarda. Teraz Revolut wprowadza nową opcję która wymaga jedynie zeskanowania kodu QR i potwierdzenia transakcji Face ID lub odciskiem palca.
Płatności Revoluta w praktyce
Jednym ze sklepów, który już teraz umożliwia płatność Revolut Pay jest Steelblue, sprzedający akcesoria i pamiątki. W momencie finalizacji zakupu klienci otrzymują opcję wyboru spośród kilku dostępnych metod płatności (m.in. BLIK, Patynować, Przelewy24, GooglePay, płatności odroczone PayPo, PayPal). Na dole listy znajdziemy Revolut Pay, który za pomocą kodu QR połączy nas z aplikacją.
Teoretycznie wystarczy otworzyć aplikację aparatu. Niestety w moim przypadku link (revolut://app...) nie zadziałał i kod musiałem zeskanować bezpośrednio z Revoluta. Jest to jednak częsta przypadłość na Androidzie - niezależna od danej implementacji. Na iOS-ie przeniesienie użytkownika pomiędzy aparatem, a Revolutem powinno zadziałać lepiej.
Już teraz Revolut integruje się m.in. z Shopify czy Prestashop, co może ułatwić sklepom wprowadzenie nowej metody płatności. Już niedługo skorzystamy z niej m.in. na stronie do rezerwowania lotów FlyGo.
Dla Revoluta to kolejny krok w kierunku biznesu
W lipcu fintech wprowadził do oferty terminale płatnicze, jako rozszerzenie platformy do akceptacji i procesowania płatności. Teraz będzie chciał przekonać do siebie e-commerce niskimi prowizjami, obsługą 20 walut i przekazywaniem środków na konto sklepu w 24 godziny, co nie jest rynkowym standardem.
Płatność na jedno kliknięcie ma pomóc w ratowaniu koszyków
Jak pokazuje wykres Statisty, e-commerce traci od 70 do 90 proc. koszyków. To niezrealizowane transakcje - klienci, którzy z jakiegoś powodu porzucili zakupy. Jednym z nich może być krótka lista dostępnych płatności lub zawiły proces finalizacji. Generalnie: im prostsza zapłata, tym więcej zrealizowanych zakupów.
Liderem na polskim rynku w tym segmencie jest BLIK, który - jak pokazują badania - jest również ulubioną formą płatności za zakupy online. Revolut wchodzi więc na mocno zagospodarowany rynek. Pomoże mu jednak rozpoznawalna marka. Fintech ma już ponad 18 mln klientów na całym świecie.