Niespełna dwa miesiące temu konta dla dzieci zadebiutowały w Revolucie na Wyspach. Teraz trafiają również do Polski. W pierwszej kolejności skorzystają z nich posiadacze planów Metal i Premium.
Revolut chce oswajać dzieci z finansami. Właśnie dlatego wypuszcza nową aplikację, skierowaną do dzieci i młodzieży w wieku od 7-17 lat.
Revolut Junior to wprowadzenie do świata finansów pod okiem rodziców
Ramy edukacji finansowej w Revolucie kontrolują dorośli, którzy zakładają dziecku konto w aplikacji, na które mogą później przelewać kieszonkowe. Rodzice lub prawni opiekunowie będą mieli wgląd w całokształt transakcji czy finansowych raportów swoich pociech.
Revolut Junior “rośnie” wraz z dzieckiem, aż do momentu, gdy kończy 18 lat i posiada już umiejętności finansowe, które pozwalają uniknąć niepotrzebnych i kosztownych błędów
- zapewnia Aurelien Guichard, product owner.
Nad aplikacją pracuje krakowski zespół
Spośród 23 biur Revoluta, właśnie to krakowskie jest największe. Jest to centrum developmentu aplikacji i rozwiązań dla biznesu. Przy pracy nad juniorem Polacy musieli rozwiązać choćby wyzwanie braku numeru telefonu, np. wśród siedmiolatków.
Stworzyliśmy bezpieczny i łatwy w obsłudze system autoryzacji oparty o jednorazowe, szyfrowane kody QR. Pracujemy już nad kolejnymi funkcjami Juniora, które udostępnimy w najbliższych miesiącach
- powiedział Michał Gurgul, back-end developer.
Młodzi wcale nie muszą bowiem korzystać ze swojej aplikacji. Płacić mogą kartą wydaną do konta Junior. z punktu widzenia Revoluta, to bardzo dobre zagranie. Jeśli ktoś dorastał, korzystając z jednego ekosystemu do płatności, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że jako dorosły nie będzie chciał przenosić swoich finansów w nowe miejsce. Podobne rozwiązania oferują już polskie banki: PKO, Millenium, mBank czy ING.
Nie wiadomo jednak jeszcze, kiedy usługa pojawi się w darmowym planie Revoluta i czy w ogóle.