Bardzo dobre dane na temat polskiego przemysłu. Nawet motoryzacja odbiła
Luty przyniósł kolejne bardzo dobre dane z polskiego przemysłu. W styczniu producenci odnotowali wzrost 19,2 proc., w lutym 17,6 proc. W porównaniu ze styczniem odbiła nawet kulejąca od miesięcy motoryzacja. Niestety wojna w Ukrainie mocno namiesza w kolejnych miesiącach.
Produkcja sprzedana przemysłu wzrosła w lutym 2022 r. o 17,6 proc. w ujęciu rocznym, a w porównaniu z poprzednim miesiącem o 3,6 proc. – podał Główny Urząd Statystyczny. Odczyt wyrównany sezonowo był wyższy odpowiednio o 17,6 proc. i 2,1 proc. Dodatkowo w pierwszych dwóch miesiącach 2022 r. produkcja przemysłowa była o 17,4 proc. wyższa niż w tym samym czasie przed rokiem.

Odczyt na poziomie 17,6 proc. rok do roku i 3,6 proc. w ujęciu miesięcznym po raz czwarty z rzędu był lepszy od oczekiwań rynku. Analitycy ankietowani przez PAP Biznes zakładali wzrost o 15,5 proc., a miesiąc do miesiąca o 0,3 proc.
Produkcja przemysłowa. Wydobycie węgla wśród liderów wzrostów
GUS podał, że wzrosty odnotowano we wszystkich głównych grupowaniach. Najwięcej wzrosła produkcja dóbr związanych z energią o 32,7 proc., dóbr zaopatrzeniowych o 19,0 proc., a dóbr inwestycyjnych o 13,8 proc.
Wzrost produkcji sprzedanej odnotowano w 29 z 34 działów przemysłu – naprawa, konserwacja i instalowanie maszyn i urządzeń wzrosła o 60,0 proc., wydobywanie węgla o 34,3 proc., a produkcja metali – o 33,5 proc., komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych – o 32,9 proc.

Spadek produkcji rok do roku wystąpił w pięciu działach, największy w przypadku urządzeń elektrycznych o 4 proc.
W porównaniu ze styczniem wzrost odnotowano w 24 działach. Najwięcej wzrosła naprawa, konserwacja i instalowanie maszyn – o 25,9 proc., produkcja maszyn i urządzeń o 10,3 proc., a surowców niemetalicznych – o 9,5 proc.

Produkcja samochodów ofiarą wojny w Ukrainie
Warto zwrócić uwagę na wzrost miesiąc do miesiąca produkcji pojazdów samochodowych, przyczep i naczep – o 8,8 proc. Oczywiście to efekt niskiej bazy w lutym ubiegłego roku, ale nawet to drgnięcie w motoryzacji zostanie wkrótce zduszone wpływem wojny w Ukrainie.
Marcin Klucznik, analityk z działu makroekonomii Polskiego Instytutu Ekonomicznego wskazuje, że wojna oznacza konieczność przeorganizowania pracy w wielu polskich zakładach, a to negatywnie wpłynie między innymi na produkcję samochodów.
Swoje dołożą problemy pandemiczne, z którymi borykają się od kilku tygodni Chiny. Władze Chin w związku ze wzrostem zachorowań na COVID-19 zamknęły porty i fabryki, obostrzeniami objęto kilkadziesiąt milionów Chińczyków.
Produkcja w pierwszym kwartale na dużym plusie
Marcin Klucznik ocenia, że konflikt na Wschodzie stwarza szanse dla polskich i europejskich producentów nawozów.
Z analiz PIE wynika, że w pierwszym kwartale 2022 r. kwartale produkcja przemysłowa wzrośnie o ponad 15 proc. Jednak w kolejnych miesiącach wojna w Ukrainie oraz podwyżki stóp procentowych ograniczą aktywność polskich producentów.