Odzieżowy Ryanair oficjalnie wchodzi do Polski. Primark najpierw otworzy się w Warszawie
Informacja o wejściu Primarka do Polski krążyła już od dłuższego czasu. Irlandzka firma nie decydowała się jednak na zajęcie oficjalnego stanowiska. Aż dotąd. Wiemy, gdzie powstanie pierwszy sklep.
Fot.: JB/Bizblog.pl
Primark poinformował o podpisaniu umowy najmu w warszawskiej Galerii Młociny. Sklep będzie zajmował dwa piętra – łącznie 3660 m kw. W środku, poza ubraniami, znajdziemy obuwie, bieliznę i wyposażenie domu. Irlandczycy podali też, że od września będą szukać w Polsce 250 pracowników.
Wiemy gdzie, nie wiemy kiedy
Data oficjalnego otwarcia pozostaje w ten sposób wciąż nieznana. Wcześniejsze doniesienia mówiły o końcu wakacji. Jeżeli jednak Primark dopiero wtedy ma zamiar zacząć rekrutację, wydaje się, że otwarcie nastąpi nie wcześniej niż w trakcie października.
Początkowo mówiło się zresztą o tym, że termin otwarcia Galerii Młociny i Primarka będzie zbieżny. Po inauguracji nowej galerii klientów czekała jednak niemiła niespodzianka.
Zamiast sklepu z ubraniami zobaczyli niewynajęty lokal, na którego ścianie widać było napis „Najmodniejszy debiut roku”. Pojawiły się tam również nazwy Alexanderplatz i Oxford St., czyli lokalizacje sklepów Primarka. Niedługo później Primark Limited zarejestrował u nas swoją spółkę.
Handel już kwitnie
O tym, że wejście sieciówki do Polski wywoła duże poruszenie, nie trzeba nikogo przekonywać. Kilka lat temu pewien żartowniś założył na Facebooku wydarzenie zapraszające na otwarcie Primarka w naszym kraju. W ciągu kilkunastu godzin zdobyło ono 15 tys. polubień.
O olbrzymim popycie na produkty tej firmy w Polsce świadczy z kolei skala handlu ubraniami Primarka w internecie. Po wpisaniu hasła "primark" w wyszukiwarce Allegro dostajemy ponad 18 tysięcy wyników. Ponad połowę stanowią oferty sprzedaży ubrań i obuwia dla dzieci.
W ostatnim czasie sieć otworzyła pierwszy sklep w Europie Środkowo-Wschodniej – w słoweńskiej Lublanie. Na premierze pojawiło się mnóstwo osób. Nic dziwnego, Primark ma opinie ultrataniego sklepu. Gros ubrań można w nim dostać za 2-3 funty, czyli ok. 10-15 zł.
