Europa na rozdrożu. Polska bez opamiętania brnie w węgiel
Coraz wyraźniej widać, że z kryzysu energetycznego Europa chce wychodzić na dwa sposoby. Jeden obóz, w którym jest Polska, chce odłożyć zakładaną dekarbonizację na dalszy plan. Druga grupa państw nie chce słyszeć o węglu bez względu na kierunek, z którego miałby pochodzić i oczekują, że UE szybko przyjmie i zacznie realizować pakiet Fit for 55.
Embargo na węgiel z Rosji ma zacząć obowiązywać w UE w połowie sierpnia. Ciągle nie wiadomo, czy Bruksela tak samo postąpi z rosyjskim gazem i ropą.
Pakiet klimatyczny UE trzeba przyspieszyć
W gronie 11 państw, które opowiadają się za dalszą transformacją energetyczną i dekarbonizacją znalazły się: Austria, Niemcy, Hiszpania, Finlandia, Irlandia, Luksemburg, Łotwa, Holandia, Szwecja i Słowenia. Nieformalne przewodnictwo w grupie objęła Dania.
Jednym z kluczowych instrumentów, który ma w tym pomóc jest pakiet klimatyczny Fit for 55. Komisja Europejska szacuje, że pełne wdrożenie tych regulacji pozwoli zmniejszyć całkowite zużycie gazu w UE nawet o 30 proc. do 2030 r. Stąd rekomendacja, żeby negocjacje w sprawie pakietu przyspieszyć, a ambicje dodatkowo zwiększyć. Jedenaście krajów jednocześnie apeluje do reszty, żeby nie była w tym względzie hamulcowymi.
Polska: trzeba wstrzymać negocjacje klimatyczne
Z taką argumentacją nie zgadza się Polska, według której negocjacje klimatyczne trzeba obecnie wstrzymać, żeby móc dobrze ocenić wszystkie skutki wojny w Ukrainie. Z kolei premier Węgier Viktor Orban wraca znowu do kwestii już podejmowanej wcześniej. Chodzi o reformę unijnego systemu handlu emisjami ETS. Jego zdaniem przy tak wysokich cenach energii, jak ma to miejsce obecnie, system trzeba jak najszybciej zawiesić. Opowiadający się za takim rozwiązaniem przypominają, że jeszcze w 2018 r. w tym systemie aktywnie działało ok. 100 funduszy inwestycyjnych, a w styczniu 2022 r. było ich już przeszło 300.
Jeszcze w kwietniu odbędzie się ważna debata na ten temat w unijnej Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii. Po niej będzie można więcej powiedzieć i o samej rewizji systemu ETS i o tym, w jakim kierunku ta ewentualna modyfikacja podąży.