REKLAMA

Oto sklep na miarę XXI wieku. Take&GO otwiera pierwszą placówkę w Polsce i już kusi niespodziankami

Pierwszy sklep bezkasowy Take&GO po fazie testów został otwarty dla wszystkich klientów. Jest czynny całą dobę, siedem dni w tygodniu i mieści się przy ul. Półwiejskiej 13 w Poznaniu. Do końca lutego 2020 r. ma powstać kolejnych sześć placówek, a do końca 2020 r. około 20 sklepów, głównie w Poznaniu i Warszawie.

Take&Go otwiera pierwszy sklep
REKLAMA

– Dajemy możliwość zrobienia zakupów wygodnie i szybko, ale przede wszystkim w zupełnie nowym formacie – mówi Marcin Dąbrowski, Prezes Zarządu Surge Cloud. – Pierwsze wrażenia klientów są bardzo pozytywne. Naszym celem było stworzenie sklepu, który pozwala na błyskawiczny proces zakupowy ze wsparciem nowoczesnej technologii. Przed nami jeszcze dużo pracy i obserwacji, ale pierwszy istotny etap jest już za nami - dodaje.

REKLAMA

Take&GO jak Uber i Lime

Aby wejść do sklepu, potrzebna jest aplikacja, którą można pobrać z Google Play oraz App Store. Po jej zainstalowaniu zostaniemy poproszeni o podanie kilku niezbędnych danych oraz podpięcie karty płatniczej, którą zapłacimy za zakupy. Dokładnie tak,jak ma to miejsce w takich popularnych usługach jak Uber czy Lime.

Za zakupy klient zapłaci strefie kasującej, gdzie znajduje się półka, na której możemy położyć zakupy. Po chwili, bez potrzeby skanowania towarów, na ekranie wyświetli się lista zakupów. Wszystko dzięki tagom RFID, które znajdują się na każdym rodzaju asortymentu. Wystarczy, że klient zaakceptuje listę, a z jego karty zostanie pobrana płatność. Faktura wysyłana jest na podany adres mailowy oraz dostępna w aplikacji.

Niespodzianka od Take&GO

Zainteresowanie nowym sklepem już jest duże – przekonuje operator. Na testy Early Access zapisało się w ciągu jednej doby 1500 chętnych. Dzięki ich opinii twórcy projektu mogli wprowadzić istotne zmiany do aplikacji i otworzyć sklep dla wszystkich.

Za projektem stoi poznańska firma Surge Cloud.

Bio Family był pierwszy, ale Żabka też chce być autonomiczna

Sklep, który otwarto przy ul. Półwiejskiej 13 w Poznaniu, nie jest pierwszą tego typu placówką ani w Polsce, ani w Poznaniu. Dwa bezobsługowe sklepy w Konstancinie pod Warszawą i Poznaniu otworzyła wcześniej firma Bio Family. Dzisiaj ta minisieć ma już pięć punktów: dwa w Poznaniu, po jednym w Konstancinie, Wrocławiu i we Swarzędzu.

REKLAMA

Bio Family sprzedaje ekologiczną żywność, kosmetyki i środki czystości. Dawid Pecyna, dyrektor Bio Family, zapowiada, że sieć chce skupić się na miejskich sypialniach, w centrum miast placówki firmy nie będą powstawały, Bio Family jest biznesem założonym przez rodzinę Świtalskich. Głównym udziałowcem jest Mateusz Świtalski, syn Mariusza Świtalskiego, który zasłynął stworzeniem takich marek jak Biedronka czy Żabka.

Ta ostatnia zresztą, już jako własność funduszu CVC Capital Partners, na początku roku zapowiedziała otwarcie konceptu Żabka 2.0, inteligentnych sklepów samoobsługowych. Dokładnego terminu otwarcia nowych placówek nie podano.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA