#B69AFF

Cztery nowe technologie, które podbiły stomatologię i wielkie koszty, jakie za nimi idą

Lokowanie Produktu: Medikredyt.pl

Stomatologia to jeden z najnowocześniejszych i najszybciej rozwijających się działów medycyny. W ostatnich miesiącach cztery nowoczesne rozwiązania szturmem podbijają gabinety i pracownie, a ich korzenie wyrastają z takich dziedzin jak sztuczna inteligencja, gamedev czy druk 3D.

Cztery nowe technologie, które podbiły stomatologię i wielkie koszty, jakie za nimi idą

Wchodząc do współczesnego gabinetu stomatologicznego, takie miejsce kompletnie nie przypomina typowej placówki medycznej. Zastajemy futurystycznie wyglądającą recepcję, z komputerami i monitorami z nagryzionym jabłkiem. W poczekalni znajdują się fotele masujące, a do telewizorów podłączono najnowsze konsole. W łazienkach są jednorazowe szczoteczki, nicie oraz pasty do zębów i płyny do płukania. Personel jest miły jak obsługa renomowanego hotelu, nigdzie nie czuć pośpiechu.

Placówka, którą na pierwszy rzut oka można pomylić z ośrodkiem SPA, najciekawsze chowa za drzwiami pracowni i gabinetów. Tam znajdują się technologie i narzędzia tak nowoczesne, że lekarze innych specjalizacji kipią z zazdrości. To, jak rozwiniętym działem jest współczesna stomatologia, wydaje się niemal niemożliwe, biorąc pod uwagę, jak dawniej traktowano tę dziedzinę w świecie medycyny. Teraz to właśnie stomatologia zasysa najnowsze technologie z najbardziej innowacyjnych sektorów gospodarki; od druku 3D, przez gamedev i cyfrową rzeczywistość, po sztuczną inteligencję.

Na szczególną uwagę zasługują cztery nowe rozwiązania i technologie, wyrastające na standardowe rozwiązanie prywatnych gabinetów stomatologicznych, również w Polsce. Niestety, każda nowoczesna usługa przekłada się na koszt ponoszony przez pacjenta. Dlatego wraz z rozwojem narzędzi przy fotelu dentystycznym, rozrasta się także oferta platform finansowania medycznego, takich jak Medikredyt.pl. Pacjent może tam podejrzeć pełen koszt konkretnych zabiegów z podziałem na miasta, a także złożyć wniosek finansowy z podziałem na wygodne raty.

Technologia 1: skanery wewnątrzustne zamiast nieprzyjemnych wycisków

Każdy, kto dawniej korzystał z aparatu na zęby, zapewne kojarzy wycisk ortodontyczny. Jego stworzenie wiąże się z nieprzyjemną procedurą: pacjentowi wkłada się dwie łyżki wyciskowe do jamy ustnej, a następnie wprowadza specjalną masę plastyczną. Chociaż sam materiał jest nieszkodliwy, doświadczenie trudno uznać za przyjemne. Dlatego systematycznie odchodzi do lamusa.

Współcześnie w wielu przypadkach nie trzeba wypełniać jamy pacjenta masą ani zakładać mu łyżek uciskowych. Zamiast tego korzysta się ze skanera wewnątrzustnego, wkładanego do jamy swobodnie, płytko i bez konieczności unieruchamiania szczęki dodatkowymi elementami. Ot, taka grubsza słomka, którą specjalista obraca pod różnymi kątami, bez powodowania odruchu wymiotnego u pacjenta.

Chociaż niepozorny, skaner tworzy dokładny trójwymiarowy skan jamy ustnej oraz uzębienia pacjenta. W wysokiej jakości, uwzględniający kilka milionów punktów (!) na każdy łuk zębowy. Taki skan powstaje w zaledwie kilkadziesiąt sekund, a efekt końcowy przypomina bryłę 3D z wysokobudżetowej gry wideo. Model 3D można swobodnie obracać, przybliżać i oddalać. Taki skan jest importowany do oprogramowania CAD/CAM, gdzie specjalista projektuje aparat, koronę czy most, w zależności od przypadku.

  • Koszt: często stanowi element ceny całego zabiegu. Szacowany na 150 - 300 zł.

Technologia 2: Tomografia CBCT + algorytmy uczenia maszynowego

Tomografia komputerowa z wiązką stożkową (CBCT) wypycha z gabinetów stomatologicznych tradycyjne zdjęcia rentgenowskie, czemu trudno się dziwić. Nowsze rozwiązanie jest szybsze, wygodniejsze, dokładniejsze oraz przede wszystkim – bezpieczniejsze dla pacjenta. Do tego pozwala dostrzec rzeczy, które umykają na klasycznych zdjęciach w dwóch wymiarach.

Skaner CBCT zazwyczaj wygląda jak dwa ramiona, kręcące się powoli wokół głowy stojącego pacjenta. Ramiona wypuszczają wiązkę promieni w kształcie stożka, przemieszczającą się wokół pacjenta. Dzięki temu zamiast fotografii 2D zyskujemy dokładny model 3D (z dokładnością do 75–200 mikronów), uwzględniający takie dane wewnętrznej anatomii jak nerwy, naczynia krwionośne, korzenie zębów czy zatoki. Pozwala to lekarzom na zaplanowanie każdego detalu zabiegu, uwzględniając indywidualne uwarunkowania anatomiczne każdego pacjenta.

Dawka promieniowania podczas skanu CBCT jest aż 10-krotnie mniejsza niż podczas tradycyjnej tomografii zdjęciowej. Samo skanowanie trwa kilkadziesiąt sekund, a jego rezultatem jest tak dokładne odwzorowanie tkanek szczęki i okolic, że ludzkie oko nie jest w stanie wykorzystać pełnego potencjału uzyskanego materiału. Dlatego z tomografią CBCT powiązane są algorytmy uczenia maszynowego, zdolne do wychwycenia zmian oraz elementów, które umykają nawet niezwykle doświadczonym specjalistom. Wliczając w to nawet estymacje dotyczące powikłań po leczeniu kanałowym.

  • Koszt: zazwyczaj 300 - 500 zł za badanie

Technologia 3: alignery i planowanie progresywne

Przykładowy aligner

Zapewne spotkaliście się z sytuacją, w której wasz rozmówca odsłania zęby w uśmiechu, a na ich powierzchni znajduje się półprzezroczysta, ledwo widoczna nakładka. To właśnie aligner – wygodniejsza, znacznie bardziej estetyczna alternatywa wobec klasycznych aparatów protetycznych.

Aligner to nakładka protetyczna wykonana z biokompatybilnych, półprzezroczystych tworzyw sztucznych, jak poliuretany czy poliwęglany. Jej zadaniem jest stopniowe przesuwanie zębów na zaplanowane pozycje. Pacjent wymienia nakładki co kilkanaście dni, na warianty coraz bliższe pożądanemu układowi uzębienia. Użytkownik sam może włożyć i zdjąć aligner w dowolnym momencie, np. na czas jedzenia lub mycia zębów.

Imponujące jest to, że postęp w przesuwaniu uzębienia może być śledzony przez lekarza zdalnie, np. poprzez aplikację, którą aktualizuje pacjent. W ten sposób eliminuje się konieczność regularnego odwiedzania specjalisty. Z kolei same alignery zawsze są idealnie dopasowane do indywidualnych uwarunkowań konkretnej osoby, właśnie dzięki dwóm wcześniej wspomnianym technologiom: skanowaniu 3D oraz tomografii CBCT.

  • Koszt: kilka - kilkanaście tysięcy zł, w zależności od liczby nakładek i stopnia korekty

Technologia 4: druk 3D w protetyce i chirurgii

Niezwykle popularnym, stale rosnącym na znaczeniu segmentem druku 3D są urządzenia tworzone z myślą o stomatologii. Na przykład Formlabs Form 3B+ – popularna drukarka z laserem 85 mikronów, opracowana z myślą o ortodoncji, protetyce oraz implantologii. Cena takiego cacka? Około 25 000 zł. Dosyć przystępnie, bo i sama technologia staje się coraz powszechniej stosowana.

Dzięki maszynom takim jak Formlabs Form 3B+ powstają korony tymczasowe, mosty, szyny relaksacyjne, prowadnice chirurgiczne, a nawet elementy rekonstrukcyjne. Wszystko w tej samej placówce, bez korzystania z zewnętrznych usług, czasem w trakcie jednej wizyty pacjenta.

  • Koszt: kompleksowe leczenie z wykorzystaniem druku 3D może kosztować od kilku do ponad 20 tysięcy zł.

Technologia jest, ale nie ma pieniędzy. Koszty bywają barierą dla zdrowia i pięknego uśmiechu.

Gdy wchodzi się do nowoczesnego gabinetu stomatologicznego, w oczy rzuca się nie tylko fotel do masażu czy konsola do gier. W pamięci zapadają ulotki i broszury, pełne informacji dotyczących możliwych form finansowania zabiegów stomatologicznych. Problem polega na tym, że pacjent – czasem pod presją bólu albo czasu – nie zawsze posiada informacje na temat tego, czy wybiera najlepszy sposób finansowania.

Właśnie z myślą o takich sytuacjach powstały platformy takie jak Medikredyt.pl. Z ich poziomu można nie tylko rozłożyć koszt leczenia na wygodne raty, ale też świadomie porównać zakres leczenia oraz poznać jego pełen koszt. Dzięki Medikredyt.pl użytkownik dokładnie wie, ile kosztuje usługa i z jakich elementów się składa, dysponując czasem oraz spokojem koniecznym do podjęcia przemyślanej, optymalnej decyzji.

To właśnie aktualizowany na bieżąco cennik stanowi jedną z dużych zalet Medikredyt.pl. Uwzględnia nie tylko rozmaite zabiegi wraz z podziałem na ich etapy, ale także geograficzne różnice. Wszakże inaczej płaci się za wizytę u stomatologa w Warszawie, inaczej w Lublinie. Dysponując wiedzą z cennika, pacjent ma pewność, że nie przepłaca. Z kolei dzięki możliwości złożenia wniosku online, decyzja o przyznaniu środków na zabieg zapada nawet tego samego dnia.

Lokowanie Produktu: Medikredyt.pl
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-01T14:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T12:49:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T11:09:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T11:05:08+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T10:09:01+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T09:07:51+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T07:33:38+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T06:23:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T05:22:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T04:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-30T22:19:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-30T20:09:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-30T18:29:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-30T15:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-30T12:18:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-30T10:09:31+02:00
Aktualizacja: 2025-09-30T08:21:59+02:00
Aktualizacja: 2025-09-30T06:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-29T22:14:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-29T19:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-29T17:51:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-29T16:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-29T15:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-29T13:35:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-29T11:55:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-29T09:45:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-29T06:36:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-29T05:52:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-28T21:41:00+02:00