UCE Research przygotowało badanie w którym Polacy opisują swoje obawy związane z wizytą u stomatologa. Aż 39,7 proc badanych uważa, że największą bolączką są zbyt wysokie koszty leczenia. Na drugim miejscu są negatywne odczucia dotyczące ubioru lekarza. 22,3 proc. ma traumy z poprzednich wizyt, co na starcie generuje negatywne nastawienie. Z kolei najmniej wpływa na pacjentów silne oświetlenie gabinetu, a także niekompetencja lekarzy. A ty czego boisz się najbardziej na fotelu stomatologicznym?
Lux Med i PayU łączą siły. Zęby zrobisz sobie na raty
Wiemy nie od dziś, że stomatologia na NFZ kuleje i Polacy leczą zęby w prywatnych klinikach. Wszyscy też są zgodni co do tego, że usługi te nie są tanie. Dlatego Lux Med Stomatologia rozszerza współpracę z PayU, umożliwiając swoim klientom płatność za usługi poprzez raty online. Zobaczcie, za jaki zakres usług można zapłacić w ratach oraz w jaki sposób złożyć wniosek o kredyt.
Oto wynalazek, który miał uratować ludzkość przed plagą otyłości. Wyszedł skandal jakich mało
Powstało „pierwsze na świecie urządzenie do odchudzania, które pomoże w walce z globalną epidemią otyłości”. Naukowcy uważają, że są genialni, ale ich pomysł nie spotkał się z wielkim entuzjazmem. Gdyby się powszechnie przyjął, pewnie można by nawet zawiesić podatek cukrowy w Polsce. Ale raczej na to nie liczcie. Foto: University of Otag.
Olsztynianie rzucili wyzwanie gigantom i ich zmietli. Teraz ostrzą sobie zęby na… bilion dolarów
Ten bilion to oczywiście skrót myślowy. Ale biznes jest pewny, bo Zortrax to nie jacyś tam Polacy, ale Polacy, którzy z druku 3D słyną już na całym świecie. Nowością jest wejście w nowy segment, który już za cztery lata osiągnie wartość 930 mld dolarów – na tyle szacowany jest bowiem potencjał druku w sektorze stomatologicznym. Kto wie, ile kosztuje implant zęba, korona, mostek czy szyna retencyjna przy wadach zgryzu, zrozumie, że możliwość drukowania sobie tych elementów w gabinecie to rewolucja.
Ceny usług stomatologicznych wybuchły Polakom w twarz. Dentyści nie mają dla nas litości
Medycy doliczają dodatkowe opłaty covidowe, przenosząc na nas koszty maseczek czy płynu do dezynfekcji, który musi być do dyspozycji przy wejściu gabinetów. Ale jedni doliczają za to 10 zł, inni 350 zł, na co zwracał uwagę już nawet UOKiK. A prawnicy dodają, że klienci nie zawsze są informowani o dodatkowych opłatach przed wykonaniem usługi. Są po prostu robieni w balona.