GDDKiA ogłosiła przetargi na budowę nowych odcinków drogi ekspresowej S10. To ważna ekspresówka, która połączy Warszawę ze Szczecinem. To jedna z najbardziej wyczekiwanych przez kierowców dróg w Polsce.

Bydgoski oddział GDDKiA poinformował o starcie przetargu na projekt i budowę drogi ekspresowej S10 na odcinku Nakło nad Notecią - Bydgoszcz Zachód o długości 19,5 km. To jedna z kluczowych tras w Polsce, która ma połączyć Szczecin z Warszawą przez Piłę, Bydgoszcz, Toruń i Płock. Jej całkowita długość przekroczy 400 km, a dla kierowców oznacza to alternatywę dla autostrady A2.
Przetarg na nowy odcinek S10
Ogłoszony przetarg dotyczy odcinka o długości 19,5 km między Nakłem nad Notecią a zachodnią częścią Bydgoszczy. Trasa zostanie poprowadzona nowym śladem, na północ od obecnej drogi krajowej nr 10. Dzięki temu stara „dziesiątka” stanie się drogą wojewódzką, co ma odciążyć lokalny transport i poprawić bezpieczeństwo wszystkich użytkowników, ułatwiając dojazd do stolicy regionu.

Na nowym fragmencie powstaną dwa nowoczesne węzły drogowe oraz miejsca obsługi podróżnych, w tym jeden w Strzelewie, gdzie będzie można zatankować paliwo. Powstaną łącznie 22 obiekty inżynieryjne, takie jak mosty i wiadukty.
Więcej wiadomości w Bizblogu o budowie dróg:
Kiedy realnie pojedziemy nową trasą? Harmonogram zakłada, że oferty od firm poznamy w styczniu, a umowa zostanie podpisana w trzecim kwartale przyszłego roku. Same prace budowlane zaplanowano na lata 2028-2031. GDDKiA podkreśla, że badania gruntu prowadzono nowatorskim sprzętem, co ma zapobiec niespodziankom i opóźnieniom w trakcie budowy.
Zaledwie kilka dni wcześniej ruszył przetarg na sąsiedni fragment z Wyrzyska do Nakła o długości ok. 20 km. Oznacza to, że cała 40-kilometrowa trasa łącząca te miejscowości z Bydgoszczą jest już w fazie wyłaniania wykonawców. To kluczowy element tej układanki, który pozwoli sprawniej podróżować między Wielkopolską a Kujawami.
Budowa innych odcinków S10
Zachodnie odcinki S10 są nawet bardziej zaawansowane. Odcinki od Szczecina do Wałcza o łącznej długości ok. 100 km mają już podpisane umowy. Na niektórych fragmentach wydano już niezbędne zgody i budowa będzie mogła ruszyć w najbliższym terminie. Drogowcy chcą oddać tę część trasy do użytku już w 2028 roku.
Najbardziej zaawansowane prace toczą się obecnie między Bydgoszczą a Toruniem. Na tym 50-kilometrowym odcinku roboty idą pełną parą. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsi kierowcy pojadą tą trasą w latach 2027-2028. Połączenie dwóch największych miast w regionie bezpieczną „eską” od lat było uznawane za konieczne, ale trasa powstaje z dużym opóźnieniem.







































