Hotel na Kalatówkach ogłosił, że zamyka się na prawie dwa miesiące z powodu remontu i wznowi działalność dopiero tuż przed świętami. Po modernizacji turyści zapłacą więcej za noclegi, ale standard obiektu ma się poprawić.

Hotel Górski PTTK Kalatówki w Tatrach zostanie zamknięty na niemal dwa miesiące. Od 2 listopada do 21 grudnia nie będzie możliwa rezerwacja noclegów, a od 3 listopada niedostępna będzie też restauracja. Działać będzie tylko bistro. Podobna przerwa w działalności obiektu miała miejsce pod koniec 2018 roku.
Hotel Kalatówki zamyka się na dwa miesiące
Przerwa w działalności słynnego tatrzańskiego hotelu – przez wielu traktowanych jako schronisko – związana jest z zaplanowanymi pracami remontowymi. Na stronie internetowej obiektu pojawiła się zdawkowa informacja o jego zamknięciu w związku z remontem, ale bez żadnych szczegółów co do jego zakresu. Zamknięcie całego hotelu oraz restauracji sugeruje jednak modernizację obejmującą zarówno część noclegową, jak i gastronomiczną.
Uprzejmie informujemy, że w związku z remontem, Hotel Górski Kalatówki od 2 listopada do 21 grudnia 2025 nie udziela noclegów, restauracja jest zamknięta od 3 listopada, zapraszamy do bistro 9.00-16.00 – czytamy na stronie Hotelu Kalatówki.
Więcej wiadomości na temat podróży można przeczytać poniżej:
Po zakończeniu prac hotel wznowi działalność tuż przed Bożym Narodzeniem. Niestety turystów czeka wtedy niezbyt miła niespodzianka. Z dostępnych na stronie cenników wynika, że po remoncie ceny będą wyższe o niecałe 5 proc.
Ceny w górę
Noclegi zostały podzielone na trzy sezony – wysoki, średni i niski. W najdroższym okresie, obejmującym m.in. święta i ferie zimowe, ceny za osobę ze śniadaniem sięgają 290 zł za pokój jednoosobowy z łazienką i 265 zł w pokoju dwu- lub trzyosobowym. Dotychczas było to odpowiednio 280 zł i 255 zł.
W sezonie średnim, czyli wiosną i na początku lata, za podobne pokoje trzeba będzie zapłacić od 185 do 240 zł. Z kolei w najtańszym okresie jesiennym ceny spadają nawet do 140 zł za miejsce w pokoju pięcioosobowym. Śniadanie wliczone jest w koszt noclegu, a dzieci do 10 lat mogą liczyć na 30 proc. zniżki.
Hotel oferuje też wypożyczalnię sprzętu zimowego, saunę i możliwość korzystania z sali konferencyjnej. Wypożyczenie nart lub snowboardu kosztuje od 20 do 45 zł w zależności od czasu, a godzina w saunie – 40 zł za osobę. Dostępne są również karnety na przejazdy po okolicy, przechowalnia sprzętu i drobny serwis narciarski.
Obiekt ma wyjątkowe jak na polskie Tatry położenie – na wysokości 1198 m n.p.m., w Dolinie Bystrej, przy szlaku z Kuźnic na Giewont. Pierwsze schronisko powstało tu w latach 1911-1912 z inicjatywy Tatrzańskiego Towarzystwa Narciarzy, lecz spłonęło w 1943 roku. Obecny budynek, w stylu alpejskim, wzniesiono w 1938 roku z myślą o Mistrzostwach Świata FIS w 1939 roku. Przetrwał czasy okupacji, a do dziś zachował niektóre oryginalne elementy wystroju.







































