W poniedziałek oddano do użytku odcinek drogi ekspresowej S7 między Miechowem a Szczepanowicami na północ od Krakowa, dzięki czemu mamy już 260 km nieprzerwanej drogi ekspresowej do Warszawy. Do pełni szczęścia brakuje jeszcze ukończenia północnej obwodnicy Krakowa i połączenie jej z ekspresówką S7.
W poniedziałek z dużą pompą otworzono ponad 5-kilometrowy, brakujący odcinek drogi ekspresowej S7 między Miechowem a Szczepanowicami. Obecnie kierowcy mają do dyspozycji prawie 260 km nieprzerwanej drogi ekspresowej do Warszawy, ale sam wyjazd z Krakowa jest wciąż wspomnieniem dawnych czasów, gdy dwa największe dziś polskie miasta łączyła zwykła krajówka.
Nowy odcinek ekspresówki
Droga ekspresowa S7 to jedna z najważniejszych arterii w Polsce i jednocześnie jedna z najbardziej oczekiwanych dróg w kraju. Nowa S7 to taka „super siódemka” – bezpieczna i komfortowa trasa, która zbliży do siebie poprzednią i obecną stolicę Polski – cieszy się minister infrastruktury Dariusz Klimczak.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad tłumaczy, że nowa trasa łączy dwa istniejące już odcinki S7 – północny od granicy województw świętokrzyskiego i małopolskiego oddany we wrześniu 2023 r. oraz południowy w kierunku węzła Widoma udostępniony w październiku 2021 r. Droga ekspresowa S7 została poprowadzona nowym śladem, na wschód od dotychczasowego przebiegu drogi krajowej nr 7.
Docelowo S7 połączy się z północną obwodnicą miasta, która jest na zaawansowanym etapie budowy. W budowie jest także odcinek Widoma - Kraków, czyli ostatni brakujący fragment łączący Warszawę z Krakowem.
Więcej o budowie dróg przeczytacie w tych tekstach:
Opóźnienie budowy
GDDKiA tłumaczy opóźnienie budowy S7 na północ od Krakowa licznymi protestami i odwołaniami. Dotyczyły one głównie właśnie odcinka Miechów - Szczepanowice, a konkretnie okolic wsi Poradów i Parkoszowice. GDDKiA tłumaczy, że rozpatrywanie odwołań dotyczących tylko tego krótkiego, kilkukilometrowego fragmentu trasy powodowało, że cała, prawie 60-kilometrowa inwestycja została wstrzymana.
Dlatego też zdecydowaliśmy się wydzielić z niej fragment trasy Miechów - Szczepanowice, którego dotyczyło postępowanie odwoławcze. Tym samym pierwszy odcinek małopolskiej S7 na północ od Krakowa, Moczydło - Szczepanowice, został podzielony na dwie części: Moczydło - Miechów i Miechów - Szczepanowice – wyjaśnia GDDKiA.
Droga ekspresowa S7 będzie docelowo mierzyć ok. 750 km i będzie jedną z najdłuższych tras szybkiego ruchu w Polsce. Jest to także część europejskiej drogi E77, która łączy trójmiejskie porty ze Słowacją i Węgrami. Na południe od Polski trasa biegnie przez Rużomberk i Zwoleń do Budapesztu. GDDKiA podkreśla, że trasa ma istotne znaczenie dla komunikacji tych trzech państw Europy Środkowej.