Przedsiębiorca myślał, że może odliczyć sobie VAT od opłat związanych z obsługą mandatów, bo to element usług leasingowych. Skarbówka stwierdziła jasno, że takie odliczenie jest niedozwolone.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji wyjaśnił kwestię odliczenia VAT-u z faktur wystawionych przez leasingodawcę. Sprawa dotyczyła kosztów ponoszonych w związku z użytkowaniem samochodów firmowych. Chodziło o trzy rodzaje opłat – za udzielenie informacji o użytkowniku pojazdu, za obsługę mandatu oraz o refakturowanie samego mandatu.
Których opłat leasingowych nie można wrzucić w koszty?
Przedsiębiorca uważał, że wszystkie te opłaty są elementem umowy leasingu lub najmu i są ściśle powiązane z działalnością gospodarczą, bo dotyczą pojazdów używanych wyłącznie do celów firmowych. Firma przekonywała, że skoro opłaty wynikają z obsługi umowy, to powinny podlegać odliczeniu VAT-u.
Co więcej, według przedsiębiorcy opłata za informację o kierującym pojazdem nie była sankcją, lecz częścią administracyjnej obsługi pojazdu. Podobnie traktowano opłatę za obsługę mandatu – bez kwoty samej kary – jako koszt techniczny, a nie karę. Refakturowany mandat, zdaniem podatnika, również miał charakter neutralny, bo był tylko przekazaniem kosztu poniesionego przez leasingodawcę.
Cała ta misternie skonstruowana argumentacja rozsypała się jak domek z kart. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej stwierdził, że przedsiębiorca całkowicie się myli w tej kwestii. Skarbówka stwierdziła jednoznacznie, że żadne z wymienionych świadczeń nie stanowi usługi podlegającej VAT. To oznacza, że spółka nie może odliczyć podatku naliczonego z wystawionych w tym zakresie faktur.
Czytaj więcej w Bizblogu o podatku VAT
Według urzędników skarbowych opłata za udzielenie informacji o użytkowniku pojazdu nie przynosi spółce żadnej wymiernej korzyści. Leasingodawca ma prawny obowiązek wskazać, kto prowadził samochód w chwili wykroczenia, więc pobieranie opłaty za to działanie nie jest usługą w sensie gospodarczym. To raczej rekompensata za dodatkowy obowiązek, a nie odpłatne świadczenie.
Mandat to sankcja o charakterze publicznoprawnym
Podobnie skarbówka oceniła opłatę administracyjną za obsługę mandatu. Uznała, że nie istnieje tu związek przyczynowo-skutkowy między tą opłatą a usługą leasingu. Koszt ten nie wpływa na jakość ani zakres korzystania z pojazdu, dlatego nie można mówić o usłudze opodatkowanej VAT-em.
Jeszcze bardziej jednoznaczne stanowisko dotyczyło refakturowanych mandatów. Dyrektor KIS podkreślił, że mandat jest sankcją o charakterze publicznoprawnym, a nie zapłatą za usługę. Przerzucenie jego kosztu na korzystającego z pojazdu nie zmienia tego faktu – nie powstaje żadne świadczenie wzajemne między stronami.
Skarbówka wskazała również na art. 88 ustawy o VAT. Zgodnie z nim nie można odliczyć podatku z faktury, która nie dokumentuje czynności podlegającej opodatkowaniu. W tej sprawie zdaniem fiskusa żadna z analizowanych opłat nie spełnia tego warunku.
Zdjęcie główne ma charakter ilustracyjny i nie jest powiązane z opisywaną sprawą.







































