Ceny paliw znowu rosną, a nawet idą na rekord. Fatalne wieści dla właścicieli diesli
Po tygodniach stopniowych spadków cen na stacjach benzynowych nastąpiło odwrócenie tego trendu i na razie nic nie wskazuje na to, by coś miało się w tej kwestii zmienić. Eksperci nie mają dobrych wieści zwłaszcza dla właścicieli diesli, bo gwałtownym skoku cen w hurcie już w przyszłym tygodniu litr oleju napędowego na stacjach może dobić do 8 złotych.
Okres względnie niedrogiego paliwa niestety mamy już za sobą. Z wyliczeń firmy badawczej Reflex wynika, że w ostatnim tygodniu benzyna 95 podrożała o 23 grosze, a olej napędowy aż o 34 grosze. W efekcie średnia cena pierwszego z paliw dobiła do 6,58 zł za litr, a drugiego do 7,60 zł za litr. To przeszło złoty różnicy na niekorzyść diesla, a będzie jeszcze gorzej.
Biorąc pod uwagę sytuację na krajowym rynku hurtowym dalsze wzrosty ceny paliw wydają się nieuniknione
– piszą analitycy Reflex.
Problem polega na tym, że w ostatnim tygodniu ostro w górę poszły hurtowe ceny paliw, a to dopiero przełoży się na wzrost cen na stacjach. W przypadku benzyny wzrost hurtowych cen na litrze to stosunkowo skromne 22 groszy, ale w przypadku oleju napędowego to aż 60 groszy.
Bardzo ciekawie wyglądają w tym kontekście ceny, po jakich paliwa kupują stacje. Według danych z piątku 7 października za litr benzyny 95 płacą średnio 6,47 zł, czyli o około 10 grosz taniej, niż wynosi obecna detaliczna cena tego paliwa. W przypadku oleju napędowego to już aż 7,70 zł, czyli o 10 groszy drożej niż płacą kierowcy.
Co to oznacza? Że już w przyszłym tygodniu może paść rekord ceny oleju napędowego. Średnia krajowa cena oleju napędowego może ukształtować się w przyszłym tygodniu na poziomie 7,90-7,99 zł/l a benzyn 6,80-6,90 zł/l, tak przybywać będzie nam stacji paliw z cenami wyższymi od średniej – czytamy w komentarzu Refleksu. Biuro przypomina, że dotychczasowy rekord średnich cen diesla przypadł na 10 marca i wyniósł 7,94 zł.
Równie niepokojące wieści ma firma e-petrol. W tym tygodniu ceny paliw w hurcie wyraźnie wzrosły – to niestety złe rokowanie dla zmian, które zobaczymy na stacjach w kolejnych dniach. W najbliższym czasie niestety o spadkach cen na pylonach stacji paliw trudno mówić – czytamy w piątkowym komentarzu.
E-petrol szacuje, że cena benzyny 95 w przyszłym tygodniu wyniesie 6,50-6,63 zł/l. Za benzynę 98 mamy z kolei płacić 7,21-7,34 zł/l. A olej napędowy? Paliwo to ma kosztować 7,51-7,67 zł/l, a to znacznie mniej, niż wynika z prognozy Refleksu.
Powody do zadowolenia mają za to właściciele samochodów napędzanych autogazem. Cena LPG nie poszła w górę w ostatnim tygodniu i według firmy Reflex średnia cena wynosi obecnie 3,12 zł za litr. Nie ma na razie ryzyka, że będzie drożej. E-petrol prognozuje, że w przyszłym tygodniu cena LPG będzie oscylować w zakresie 3,08-3,17 zł za litr.