Najwięksi śmierdziele w Polsce. Omijaj te miasta szerokim łukiem
Polski Alarm Smogowy (PAS) po raz dziewiąty opracował ranking miejscowości z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem, na podstawie danych pomiarowych Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska za 2023 r. Podobno widać już pozytywne efekty walki ze smogiem, chociaż lista miast z wysokim stężeniem rakotwórczego benzo(a)pirenu cały czas jest zdecydowanie za długa.
Gniew Tuska zmiótł alkotubki, ale popularne rogaliki dla dzieci trzymają się mocno
Saszetki z alkoholem nazywane alkotubkami były w Polsce tematem numer jeden na początku października, ale po gniewnej interwencji premiera i wycofaniu się producenta z tego biznesu sprawę przykryły nowe skandale. Czy problem alkoholu w produktach, po które mogą sięgnąć dzieci, został już rozwiązany? Z pewnością nie w sytuacji, gdy jedna z najpopularniejszych przekąsek od lat ma w składzie alkohol etylowy, a większość rodziców nawet o tym nie wie.
Służba zdrowia ma dylemat. Jak sztuczna inteligencja może nam pomóc?
W zeszłym tygodniu miało miejsce posiedzenie Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii oraz Komisji Zdrowia. Tematem przewodnim spotkania było wykorzystanie sztucznej inteligencji w systemie ochrony zdrowia. Uczestniczyli w nim Piotr Kluczwajd, ekspert BCC ds. cyberbezpieczeństwa i sztucznej inteligencji, oraz Sławomir Jagieła, ekspert BCC ds. ochrony zdrowia. Zobaczcie, do jakich wniosków doszli eksperci.
Miliony Polaków codziennie ich używa. Trują dzieci bardziej niż papierosy
Zanieczyszczone powietrze już od lat dusi całą Polskę, a przekroczenie norm jakości w tysiącach procent stało się normą i na nikim nie robi już żadnego wrażenia, niezależnie czy dotyczy to południa kraju, miejscowości nadmorskich, kurortów górskich, a nawet uzdrowisk, które dalej od kuracjuszy pobierają opłatę klimatyczną, chociaż nie wiadomo tak do końca za co. Ale okazuje się, że jest jeszcze gorzej, niż przypuszczaliśmy. Naukowcy bowiem dowodzą, że ze smogiem zetkniemy się nawet wtedy, jak nie wyjdziemy z domu.
Wieś na Śląsku z rekordowo brudnym powietrzem. Tlen to tam rarytas
Może i liczba składanych tygodniowo wniosków w ramach programu Czyste Powietrze bije na łeb i szyję średnią z zeszłego roku i regularnie już przewyższa 5000, ale i tak tego w danych o jakości powietrza wcale nie widać. Smog cały czas ma się u nas bardzo dobrze i nigdzie się nie wybiera. A im zimniej, tym bardziej przydusza. Wystarczy spojrzeć na rekordzistę z początku października – we wsi w woj. śląskim przekroczono normy o ponad sześć tysięcy procent.
Morska bryza w twoim salonie? Polacy stworzyli rozwiązanie, jakiego nie było
Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu we współpracy z Gala Group Poland stworzyli produkt, którego jeszcze do tej pory nie było, a który ma sporą szansę, żeby zrewolucjonizować rynek. I jak twierdzą: udało im się w ten sposób połączyć walory estetyczne z pozytywnym oddziaływaniem na ludzki organizm i zdrowie. O co chodzi? O świecę jodową.
To już nie plotki. W NFZ nie ma pieniędzy, eksperci mówią o bankructwie
Aż się dziwię, że w tej sprawie jest tak cicho w największych mediach, bo sytuacja wygląda bardzo źle. W drugiej połowie roku będzie dużo trudniej o dostęp do lekarza, ciężko chorzy pacjenci wymagający drogich leków już są odsyłani z kwitkiem, a system ochrony zdrowia sprawia wrażenie, jakby miał stan przedzawałowy.
Niskie składki zdrowotne dla przedsiębiorców to wysokie podatki dla wszystkich Polaków
Nie ma się co oszukiwać: jeśli chcecie niższej składki zdrowotnej, to albo serwujecie całej Polsce podwyżkę podatków, albo skazujecie na śmierć seniorów, których leczenie bardzo dużo kosztuje – ponad połowa wszystkich wydatków na ochronę zdrowia kierowana jest do osób 60+, problem w tym, że ta grupa wiekowa rośnie błyskawicznie.
Lekarz na dyżurach gra w pasjansa, ale wszystkie terminy zajęte
NFZ kombinuje, jak wciskać pacjentów do lekarza bez kolejki. I dobrze kombinuje, bo kolejki długie na wiele tygodni i miesięcy, a jednocześnie lekarze często siedzą w swoich gabinetach i się nudzą. Dziwne? Nie, bo pacjenci nie odwołują wizyt i sloty się marnują na wielką skalę. A może tak w czasach internetu da się zorganizować lekarza last minute?
Wymiana kopciuchów nic nie daje. Chcesz wiedzieć, czym oddychasz? Trzymaj się krzesła
Chociaż Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej kolejny raz spóźnia się z miesięczną statystyką programu Czyste Powietrze, to liczba składanych tygodniowo wniosków, jak wynika to z barometru od Polskiego Alarmu Smogowego, cały czas przekracza średnią za ubiegły rok. To dobrze, bo przecież nie ma tygodnia, żeby normy jakości powietrza nie były przekraczane nie w setkach, a w tysiącach procent. Niezależnie kiedy i gdzie ustawimy czujki.
Kolejki do lekarzy rosną przez Lexusa w leasingu? Tak etatowa hołota sponsoruje bogaczy
Kolejki do lekarzy są coraz gorsze. Kto w nich stoi? Ci, którzy są zmuszeni, bo nie stać ich na znacznie szybszą wizytę prywatnie. Co na to Polska? Obniżmy składkę zdrowotną dla najlepiej sytuowanych, których stać na lekarza poza NFZ. Zaraz, a dziura po tych pieniądzach? Spoko, nie będzie żadnej dziury, z budżetu państwa ją zasypiemy. Czyli wszystko ok? Nie bardzo, bo to znaczy, że zasypią ją najbiedniejsi Polacy, żeby bogaci mogli płacić mniej.
Żyła złota? Lekarze-prywaciarze w tarapatach, kolejki się wydłużają
Wydaje wam się pewnie, że to złoty interes, a tymczasem już prawie 3 tys. prywatnych placówek medycznych wpada w długi. Średnie zadłużenie sięga 61 tys. zł. Dlaczego? Najczęściej dlatego, że dobija ich RPP, czyli raty kredytowe i leasingowe.
Unikalna technologia z Krakowa. Zdobyła miliony i chce podbić USA
Intelliseq to krakowska firma, która na bioinformatycznym rynku działa już od dekady. Dostarcza unikalną technologię – algorytmy i oprogramowanie do analizy DNA oraz automatyzacji przygotowywania raportów.
Polski startup walczy z rakiem. Ta terapia to przyszłość medycyny
Polski startup Onconick pracuje nad lekiem na nowotwory płuc i piersi. Firma rozwija nowoczesną terapię, która może zrewolucjonizować skuteczność leczenia onkologicznego.
Płać za smog i siedź cicho. NIK i sądy nie mają racji
Raport NIK opisujący fatalną jakości powietrza w naszych kurortach, stawia spory znak zapytania nad samym statusem uzdrowisk i pobieraną od turystów opłatą klimatyczną. Resort zdrowia bacznie się temu przygląda i nie wyklucza zmiany prawa, ale w zakresie działalności jednostek uprawnionych do badań właściwości leczniczych klimatu i zakresu tych dociekań. Bo na razie dla ministerstwa „współczesna klimatoterapia nie jest podstawową metodą terapii uzdrowiskowej”. A uzdrowiska? Wiadomo, nie mają sobie nic do zarzucenia.
Tak będą zabijać ekstremalne upały. Nowe prognozy naukowców
Naukowcy alarmują. Jeżeli temperatura wzrośnie o 3 st. C. do końca stulecia w Europie, umierać będzie trzy razy więcej ludzi niż do tej pory. Z powodu zabójczych temperatur najmocniej ucierpią mieszkańcy południowej części Starego Kontynentu, ale przykre konsekwencje ocieplenia klimatu nie ominą też Polski.
Uzdrowiska trują Polaków. NIK nie zostawił suchej nitki na kurortach
Od wielu lat przybywający do uzdrowisk płacą tzw. opłatę klimatyczną. Przede wszystkim za to, że mogą regenerować się na łonie natury i oddychać czystym powietrzem. Tylko że z tą jakością powietrza w ostatnich latach, kiedy całą Polskę dusi smog, jest fatalnie. Teraz wskazuje na to też najnowszy raport Najwyższej Izby Kontroli (NIK), w którym padają wprost zarzuty do włodarzy naszych kurortów, że nie zadbali odpowiednio o jakość powietrze, czym wystawiają zdrowie kuracjuszy na szwank.
Producenci wódki mówią, że to piwo pijecie najczęściej rano, a wcale nie wódkę. Prawda to? Cokolwiek pijecie, sięganie po alkohol z samego rana oznacza poważny problem. Nie tylko pijącego, ale i ostatecznie budżetu NFZ. Może więc zakażmy sprzedaży i małpek i piwa przed godz. 12.00, do tego podnieśmy ceny, tak żeby nie nęciły. 100 zł za 0,5 l wódki i 30 zł za tę samą objętość piwa. Tak będzie sprawiedliwie dla lobbystów obu stron. A właściwie to dlaczego smakowe papierosy są niebezpieczne, bo za bardzo zachęcające, a smakowa małpka wódki już nie?
Wyrzucamy leki gdzie popadnie. A za chwile będzie płacz
Polacy kupują leki i farmaceutyki na potęgę, a potem zalegają one w naszych apteczkach. Jeśli zabieramy się za porządki, to wyrzucamy je do śmietnika na odpady mieszane lub o zgrozo do klozetu. To wielki błąd, bo badania potwierdzają zanieczyszczenie wód gruntowych i gleby farmaceutykami skąd trafiają one do pożywienia i naszych organizmów. Dlatego powstała kampania Leki do Apteki, nawołująca, by w świadomy sposób podejść do zawartości naszych domowych apteczek.
Zakaz handlu alkoholem. Branża już liczy straty, zdrowie Polaków nieważne
Polak to bardzo sprytne zwierzę, które przez wiele wieków uczyło się, jak sobie radzić nawet w największych opresjach. Dlatego zakaz handlu alkoholem w godzinach nocnych na stacjach paliw w żadnej mierze na niego nie zadziała. Polacy i tak sobie jakoś poradzą, więc nie ma żadnego sensu wprowadzania tego typu restrykcji. Wiecie, kto tak ocenia przepisy, nad którymi pracuje Ministerstwo Zdrowia? Polska Izba Handlu, która już liczy straty.