Transport

pkp-intercity-pociag-pasazer
Transport

Bilety megadrogie, a szacunku do podróżnych zero. To będzie teraz standard na polskich torach?

Niezadowoleni klienci z usług krajowego przewoźnika kolejowego PKP piszą właśnie nowy rozdział. Bo do tego, że pociągi przyjeżdżają albo mocno spóźnione, albo nawet za wcześnie, zdążyli się już przez te wszystkie lata jakoś przyzwyczaić. Ale do tego, że dworcowe komunikaty najpierw wprowadzają ich w błąd, a potem PKP bawi się z nimi w odbijanie piłeczki, jeszcze nie. A to chyba na polskich torach nowy standard.
Free Now szykuje rewolucję. Polacy od dawna czekają, aż w końcu ktoś na to się zdecyduje
Biznes

Free Now szykuje rewolucję. Polacy od dawna czekają, aż w końcu ktoś na to się zdecyduje

Free Now zapowiada oddanie superinteligentnej apki, która będzie podpowiadała użytkownikom, jaki środek transportu najlepiej wybrać. Nowe narzędzie będzie brała pod uwagę warunki pogodowe, sytuację na drogach, dostępność kierowców. I najważniejsze: „użytkownik dostanie też porównanie cenowe i czasowe” – zapowiada Krzysztof Urban, dyrektor zarządzający Free Now.
Szkoda, że Daniel Obajtek nie ma brata bliźniaka. Przydałby się w PKP
Transport

Szkoda, że Daniel Obajtek nie ma brata bliźniaka. Przydałby się w PKP

W czasie, kiedy Niemcy wprowadzają wspólny bilet na wszystkie pociągi po kraju i komunikację miejską za 49 euro miesięcznie, czyli jakieś 230 zł, w Polsce PKP podnosi ceny biletów na pociągi intercity średnio o 18 proc., bo prąd podrożał. Efekt? Za jeden przejazd z Warszawy do Gdańska zapłacimy niemal tyle, ile za cały miesiąc jazdy po Niemczech. Taniej będzie wsiąść w samochód, niż jechać komunikacją zbiorową. Może PKP ma dość nawału pasażerów, z którym ewidentnie nie poradziła sobie w wakacje i chce część klientów przegonić?
Rząd bezradny wobec determinacji Polaków. Sztandarowa inwestycja leży, ale po wyborach będzie ostro
Transport

Rząd bezradny wobec determinacji Polaków. Sztandarowa inwestycja leży, ale po wyborach będzie ostro

Program dobrowolnego wykupu ziemi pod CPK trwa dwa lata, a spółce w tym czasie udało się pozyskać zaledwie 10 proc. terenów potrzebnych pod budowę. Gdyby wykup gruntów dalej szedł w takim tempie, rządzący potrzebowaliby jeszcze 20 lat, żeby w ogóle zacząć budowę. Na swoje szczęście za rok będą mogli uciec się do przymusu i siłą zabrać ziemię Polakom, której potrzebują. Oj, będzie gorąco.
Trzęsienie ziemi w polskim lotnictwie. Rafał Milczarski wylatuje z fotela prezesa PLL LOT i PGL
Transport

Trzęsienie ziemi w polskim lotnictwie. Rafał Milczarski wylatuje z fotela prezesa PLL LOT i PGL

Rafał Milczarski nie będzie już prezesem PLL LOT oraz Polskiej Grupy Lotniczej. Taką decyzję podjęły w środę rady nadzorcze obu państwowych spółek. O pozbawieniu Milczarskiego fotela prezesa PGL media informowały od rana, ale mówiło się o tym, że zachowa prezesurę linii lotniczej. Stało się jednak inaczej.
29
...