REKLAMA

Górnicy gotowi posunąć się do aktu terroryzmu. A Morawiecki i Sasin popełnili właśnie karygodny błąd

Już po okupacji głównej siedziby Tauronu. Zarząd spółki szybko dogadał się ze związkowcami. W znacznie gorszej sytuacji są górnicy z PGG, którzy cały czas czekają na jakikolwiek sygnał od rządu. Jego brak do końca tygodnia będzie zaś oznaczać kłopoty. Górnicy zapowiadają blokadę biur poselskich i wstrzymanie dostaw węgla do elektrowni. Co na to Ministerstwa Aktywów Państwowych? Cisza. PSE mówi za to o akcie terroryzmu, na który państwo musi zareagować.

urlopy-odprawy-górnicy-rząd
REKLAMA

Zarząd Tauronu pokazał, że w nawet w trudnej sytuacji można pokusić się znaleźć kompromis z pracownikami. Kiedy związkowcy zaczęli okupację siedziby i żądali podwyżek inflacyjnych, zarząd od razu podjął rozmowy ze związkowcami i – przynajmniej na razie – zażegnano konflikt.

Pracownicy Grupy Tauron mają dostać w dwóch transzach wyrównanie inflacyjne w sumie w kwocie 7000 zł brutto. Uzgodniono także powrót za parę miesięcy do negocjacji płacowych. 

REKLAMA

Taki obrót sprawy musi robić wrażenia na górnikach z PGG. Oni okupację zaczęli wcześniej od kolegów z Tauronu. Rząd nawet przysłał do nich swojego przedstawiciela. Ale porozumienia cały czas nie ma i nie wiadomo, czy w ogóle będzie.

Górnicy z PGG czekają na ruch rządu

Do PGG przyjechał Piotr Pyzik, pełnomocnik rządu ds. transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego. Związkowcy chcieli, żeby w Katowicach zjawił się wicepremier i szef aktywów państwowych Jacek Sasin. Minister Pyzik nie miał zbyt wiele do powiedzenia związkowcom. Jego misją było uspokojenie nastrojów i zakończenie protestu górników. I poległ całkowicie, dodatkowo rozsierdzając okupujących siedzibę PGG. 

W rozmowie z Bizblog.pl górnicy zapowiedzieli, że na sygnał rządu będą czekać do ostatnich godzin i liczą, że w końcu ktoś do nich się odezwie i będzie można podjąć konkretne rozmowy. Na razie plany MAP nie są znane. Też zadaliśmy pytanie resortowi, jak zamierza zareagować na te zapowiedzi górników. Podobnie jak górnicy czekamy na odpowiedź.

Głos w sprawie blokady dostaw węgla zabrały Polskie Sieci Elektroenergetyczne, nazywając zapowiedzi górników aktem terroryzmu.

REKLAMA

Podwyżka pensji i korekta umowy społecznej

Jakie żądania mają górnicy z PGG? W pierwszej kolejności chodzi o wyrównanie inflacyjne wynagrodzeń. Związkowcy przypominają, że pracownicy JSW jeszcze w lipcu mają mieć wypłacone w tym celu specjalne nagrody: od 13 tys. zł brutto dla pracowników powierzchni, do 19 tys. zł brutto dla zatrudnionych w pracy pod ziemią.

Górnicy z PGG przekonują, że mają nieco mniejsze potrzeby. Chcą wzrostu pensji o 14 proc. (od 1 stycznia 2022 r.), podwyżki deputatu węglowego do 997 zł, a także wzrostu dodatku za posiłek profilaktyczny z 1 do 1,5 proc. Ale celują też w rozmowy dotyczące umowy społecznej. Ta ich zdaniem powinna być pilnie zmieniona. Wszak zakładała powolne wygaszanie kopalni do 2049 r. a nie zwiększenie wydobycia, o co od miesięcy prosi rząd.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-29T18:38:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T13:13:22+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T13:05:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T11:53:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T10:35:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T07:40:58+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T06:26:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T06:16:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T05:53:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T20:14:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T18:19:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T16:21:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T14:11:44+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T08:04:42+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T08:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T06:31:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T19:44:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T17:42:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T14:58:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T14:20:21+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T13:39:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T11:43:36+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T10:25:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA