Wspaniałe lata sześćdziesiąte powróciły w wielkim stylu. Tak dobrej sytuacji w USA nie było od ponad pół wieku
Tak dobrze na rynku pracy w USA nie było od ponad pół wieku. Liczba Amerykanów składających nowe wnioski o zasiłki dla bezrobotnych spadła w zeszłym tygodniu do najniższego poziomu od 1969 r. Na jednego bezrobotnego przypadają niemal dwa wolne miejsca pracy.
Ostatni raz tak mało Amerykanów składających nowe wnioski o zasiłki dla bezrobotnych odnotowano 53 lata temu. Ekonomiści ankietowani przez Reuters przewidywali 212 tys. wniosków. Ostatecznie, w tygodniu zakończonym 19 marca, było ich 187 tys.
Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych to publikowany co tydzień raport Departamentu Pracy USA, zawierający dane dotyczące liczby osób, które w danym tygodniu złożyły wniosek o zasiłek dla bezrobotnych po raz pierwszy w życiu.
W szczytowym okresie pandemii stopa bezrobocia w USA, w kwietniu 2020 r., dochodziła do 15 proc. podczas gdy w lutym 2022 r. wynosiło 3,8 proc. Bez pracy było wówczas 6,1 mln osób, teraz - około 1,3 mln, co jest najniższym wynikiem od stycznia 1970 roku.
Liczba wniosków spada dlatego, że ograniczenia związane z covid-19 zostały zniesione w związku z ogromnym spadkiem przypadków koronawirusa i usługi odnotowały olbrzymie ożywienie.
Informacja o rynku pracy, ogłoszona w czwartek przez Departament Pracy może skłonić Rezerwę Federalną do podniesienia stóp procentowych, na kolejnym posiedzeniu w maju, o 0,5 punktu procentowego.
Przewodniczący Systemu Rezerwy Federalnej, Jerome Powell, powiedział w poniedziałek, że aby zapobiec ugruntowaniu się wysokiej inflacji, amerykański bank centralny musi podnieść stopy „szybciej” i być może „bardziej agresywnie”.
Fed podniósł w zeszłym tygodniu stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Była to pierwsza podwyżka od ponad trzech lat. Fed podniósł w zeszłym tygodniu stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Była to pierwsza podwyżka od ponad trzech lat.
Zdaniem analityków Reutersa, nic nie wskazuje na to, by wojna Rosji z Ukrainą, która doprowadziła do rekordowych cen benzyny w USA i prawdopodobnie pogłębi napięcia w globalnym łańcuchu dostaw, wpłynęła na rynek pracy.
Firmy w USA desperacko szukają pracowników. Na koniec stycznia w kraju było 11,3 mln wolnych miejsc pracy, z rekordową liczbą 1,8 wolnego miejsca pracy na bezrobotnego.