Cyk, i wyłączamy gaz w całej Europie. Bruksela dostanie potężną władzę
Komisja Europejska chce wyposażyć się w nadzwyczajne uprawnienia. Bruksela mogłaby zmusić kraje członkowskie do cięć w zużyciu gazu jeżeli Rosja zdecydowałaby się na całkowite odcięcie Europy od błękitnego paliwa. Oficjalny komunikat w tej sprawie ma zostać wydany w środę - dowiedziało się „Politico".
Komisja Europejska chce zjednoczyć Stary Kontynent w obliczu gróźb Władimira Putina. Prezydent Rosji grozi odcięciem dostaw gazu w odwecie za sankcje nałożone przez Unię po ataku na Ukrainę. Od wybuchu wojny Gazprom ograniczył lub odciął dostawy do 12 państw UE, zwiększając je za to w kierunku Chin.
KE chce stworzyć nowy mechanizm prawny
Pozwalałby on państwom członkowskim podejmować decyzję o przykręceniu kurków kwalifikowaną większością głosów. Jak pisze „Politico" pozwoliłoby to na ominięcie Parlamentu Europejskiego. Uniemożliwiłoby również zawetowanie decyzji przez pojedyncze kraje.
Komisja mogłaby podjąć decyzję o narzuceniu państwom UE cięć w konsumpcji gazu samodzielnie lub na wniosek minimum dwóch państw. Źródła serwisu twierdzą, że porozumienie pozwoli KE wprowadzać ograniczenia w zużyciu błękitnego paliwa na poziomie 10-15 proc.
W tym samym czasie eurourzędnicy zamierzają również poprosić państwa UE o oszczędzania gazu na zimę.
Rosja dostarcza Europie jedną trzecią gazu z lat 2016-2021
Agencja Reutera dowiedziała się niedawno, że Komisja chce opracować system zachęt dla firm, które sprawią, że zmniejszą one swoje zużycie gazu na jesieni i zimą. KE chce też, by rządy poszczególnych państw zachęcały zwykłych obywateli do zużywania mniejszych ilości gazu niż dotychczas.
Państwa członkowskie mają również opracować plany awaryjne na wypadek większych niedoborów błękitnego paliwa. Będą one określać które sektory przemysłu zostaną odcięte od gazu jako pierwsze.
