Polacy coraz częściej rezygnują z przygotowywania posiłków i wolą je zamówić z dostawą do domu. Zdarza się, że w tym domu właśnie przebywa wiele osób i wszystkie są głodne. Tutaj wkracza platforma Uber Eats, która oprócz standardowych funkcji proponuje nowe udogodnienie.
Najnowsza usługa w aplikacji Uber Eats została pomyślana dla klientów, którzy zamawiaj jedzonko z dostawą pod drzwi, grupowo. Dzięki niej będą oni mieć możliwość modyfikowania zamówienia według własnych potrzeb.
Jak złożyć zamówienie grupowe?
Dzięki tej usłudze można zrealizować nawet 50 dań w jednej dostawie. Zamawianie jedzenia dla więcej niż jednej osoby poprzez Uber Eats jest proste - wystarczy otworzyć aplikację lub stronę internetową Uber Eats, wybrać restaurację i kliknąć ikonę „zamówienie grupowe”. Następnie wystarczy udostępnić link zamówienia pozostałym zainteresowanym. Każdy uczestnik może uzupełnić zamówienie o wybrane przez siebie potrawy, a także zapłacić wyłącznie za siebie.
Kiedy najczęściej zamawiamy na wynos? Z danych aplikacji wynika, że piątek jest statystycznie najpopularniejszym dniem na składanie zamówień grupowych. Jest to spowodowane kumulacją służbowych lunchy oraz imprez rozpoczynających weekend. Z kolei jeśli chodzi o lokalizację, to pod względem liczby zamówień grupowych dominuje Warszawa, drugie miejsce zajmuje Poznań, a na najniższym stopniu podium znalazł się Kraków.
Opcje dodatkowe dla spóźnialskich
Aplikacja została wzbogacona o dodatkowe możliwości modyfikacji zamówień. To bardzo ciekawa opcja dla np. spóźnialskich lub niezdecydowanych.
W trakcie przygotowywania już zamówienia dla tych, którzy od razu wiedzieli, czego chcą, wciąż można je uzupełnić. Dzięki temu spóźnialscy przyjaciele, kumple lub rodzina mogą domówić potrawy nawet z innego lokalu.
Aby dodać zamówienie w ramach jednej dostawy grupowej, należy wejść w aplikacji w zakładkę: “szczegóły zamówienia”.
Rekordowe zamówienia i ulubione restauracje
Z danych Uber Eats wynika, że Polacy lubią spontanicznie decydować się na jedzenie - tylko 5 proc. zamówień planowanych jest z wyprzedzeniem.
Niemniej, gdy już zamawiają, to mają rozmach. Najwięcej, bo aż 33 osoby złożyły zamówienie jednocześnie, a ich wyborem były przysmaki kuchni wietnamskiej w tym cieszące się popularnością zupy PHO. Z kolei największe zamówienie składało się dokładnie z 51 potraw i przekąsek z McDonald’s.
Rekordowy rachunek w zeszłym roku opiewał na 1584 zł. W przypadku 20 proc. zamówień każdy użytkownik zapłacił za siebie poprzez aplikację.
Wśród najpopularniejszych lokali, w których Polacy zamawiają jedzenie na wynos, prym wiedzie McDonald’s.
Uber Eats działa w Polsce od 2017 r. Współpracuje z ok. 8000 restauracji w ponad 50 miastach w Polsce.