Efekt PIT-0. Seniorzy wolą pracować niż siedzieć w domu
Seniorzy coraz częściej są aktywni zawodowo nawet po przejściu na emeryturę. Z danych Grupy Progres wynika, że w ubiegłym roku liczba osób powyżej 60 roku życia, pracujących tymczasowo wzrosła o 25 proc. Widać też zmiany w podejściu do pracy osób w wieku emerytalnym i coraz chętniej przyjmuje się do zespołu dojrzałych kandydatów.
ZUS daje emerytom 2800 zł ekstra. Elicie nie opłaca się z tych prezentów korzystać
Trzynastki i czternastki bardzo kuszą emerytów. Często są dla seniorów argumentem za tym, by skończyć już pracę i przejść na garnuszek ZUS. Ale nie każdemu opłaca się pobierać te świadczenia. Seniorzy z przyzwoitymi zarobkami mogą więcej skorzystać, jeśli zrezygnują z tych świadczeń. Dziwne? Trochę. Policzmy to.
Wiek emerytalny do zmiany. Kobiety powinny pracować do 68. roku życia
Mężczyznom możemy obniżyć wiek emerytalny do 61 lat, ale kobietom należy się podniesienie wieku emerytalny jak psu buda. I mam na to dwa dowody. Jeden z nich jest niezbity i kobiety powinny pracować co najmniej 4,6 roku dłużej niż obecnie, a jakby tak zastosować nieco kreatywności, to można nawet udowodnić, że wiek emerytalny należy im się nawet o osiem lat wyższy niż dziś.
Seniorzy nie są głupi. Dalej biorą pieniądze z ZUS-u
Wyższy wiek emerytalny nie wchodził w rachubę dla obecnych władz, choć doskonale wiedzieli, że Polacy po prostu muszą pracować dłużej. I ze względu na dramatycznie niskie świadczenia emerytalne w przyszłości, i ze względu na rynek pracy, na którym po prostu będzie coraz bardziej brakować rąk do pracy, jeśli będziemy wysyłać doświadczonych pracowników na zieloną trawkę zbyt wcześnie.
Wyższy wiek emerytalny. Sprytny plan nie wypalił. Polacy nie dali się przekupić większymi świadczeniami
Rząd zobowiązał się, że wydłuży efektywny wiek emerytalny, czyli przekona Polaków, żeby nie odchodzili na emeryturę od razu, kiedy tylko mogą, ale jeszcze chwilę popracowali. Złożył nawet taką deklarację przed UE. Tylko że dzieje się dokładnie odwrotnie. Seniorów nie przekonuje, że zaledwie trzy lata dłuższej pracy da im emeryturę wyższą o nawet połowę i coraz częściej odchodzą z pracy natychmiast, gdy wybije dzwon.