W ostatnich dniach na stacjach w Polsce cały czas występują niewielkie spadki cen i wiele wskazuje na to, że ten trend się na razie utrzyma. Analitycy wyjaśniają, że taniejące paliwo to efekt ruchów na rynku hurtowym, który reaguje z pewnym opóźnieniem na spadające ceny ropy na giełdach. Kierowcy mogą liczyć na mniejsze koszty tankowania w najbliższym czasie.
Gaz dawno nie był tak drogi. Jesteśmy świadkami końca pewnej epoki
Jesteśmy świadkami końca pewnej epoki, w której Rosja dosłownie rządziła i dzieliła na rynku surowców energetycznych. Wszystko wskazuje na to, że teraz wszystko będzie układane na nowo. Nie powinniśmy przez to dostać po kieszeniach, chociaż obecne wykresy dotyczące ceny gazu ziemnego sugerują coś zgoła innego.
Kierowcy będą uradowani. Na stacjach paliw czeka ich niespodzianka
Dobre wiadomości dla kierowców płyną ze stacji paliw. Wraz ze zbliżaniem się Bożego Narodzenia ceny najpopularniejszych paliw spadają, a obniżki nie omijają nawet autogazu, który w ostatnich tygodniach drożał w związku z nowymi sankcjami nałożonymi na Rosję. Wyjątkowo korzystnie wypadają obecne ceny paliw, jeśli porównamy je z tymi, które obowiązywały przez zeszłorocznymi świętami.
Ceny autogazu od kilku tygodni wyraźnie rosną i zmniejsza się przewaga LPG nad benzyną i olejem napędowym. Wynika to ze zbliżającego się zakończenia importu tego paliwa z Rosji z powodu wejścia w życie kolejnego pakietu sankcji, a właśnie to państwo przez lata było jego głównym dostawcą do Polski. Pojawiły się obawy, że na rynku może zabraknąć autogazu, dlatego Ministerstwo Przemysłu postanowiło wydać w tej sprawie komunikat.
Tankujesz autogaz? Szykuj się. Embargo już widać w cenach
Sytuacja na rynku paliw sugeruje, że to może być wyjątkowo ciężka zima dla kierowców, którzy pojazdy zasilają skroplonym gazem LPG. To paliwo, w odróżnieniu od benzyny i diesla, drożeje już od lipca. W kolejnych miesiącach jego cena może pójść jeszcze bardziej w górę.