Unia Europejska odpowiada Trumpowi. Tak żeby zrozumiał
Od środy decyzją Donalda Trumpa obowiązują 25-procentowe cła na stal i aluminium. Stary Kontynent nie pozostaje dłużny – Unia Europejska zapowiedziała, że nałoży cła odwetowe na towary ze Stanów Zjednoczonych o wartości 26 mld euro.
Panika. Oto reakcja amerykańskiej giełdy na ostatnie poczynania Trumpa
Amerykańska giełda miała świętować, a inwestorzy liczyli na boom gospodarczy, jaki obiecywał Donald Trump. Zamiast tego, w zaledwie półtora miesiąca, od objęcia urzędu, jego nieprzewidywalne decyzje i wojny handlowe doprowadziły rynki na skraj paniki. 10 marca stał się jednym z najgorszych dni w historii Wall Street – wszystkie główne indeksy zanotowały potężne spadki, a sektor technologiczny znalazł się pod szczególną presją. Co poszło nie tak i czy giełdowy kryzys to dopiero początek?
Jak działają cła? Donald Trump nie ma o tym pojęcia
Donald Trump jest wielkim miłośnikiem ceł i nawet twierdzi, że w nie ma w słowniku piękniejszego słowa niż „cło”. Twierdzi, że cła są źródłem bogactwa, a dzięki nim z innych państw do Stanów Zjednoczonych popłynie rzeka dziesiątków miliardów dolarów. To piękny – przynajmniej z amerykańskiego punktu widzenia – sen, ale nieprawdziwy
I co tym bitcoinem, panie prezydencie? Tak na szczyt w Biały Domu zareagowały kryptowaluty
Pierwsze w historii spotkanie kryptoliderów w Białym Domu pozostawia niedosyt. Inwestorzy liczyli na więcej, namawiając Trumpa do kupna 25 proc. bitcoinów. Amerykański prezydent zostawił ich tylko z obietnicami.
Rezerwę kryptowalut sfinansują przestępcy. Trump podpisał dekret
Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze ustanawiające „strategiczną rezerwę bitcoinów” oraz rezerwę innych cyfrowych aktywów. Dekret został podpisany na dzień przed planowanym „szczytem krypto” w Białym Domu, na którym ma się pojawić ponad 20 największych inwestorów z branży kryptowalut.
