Takich trolejbusów potrzebują polskie miasta. W Gdyni już jeżdżą na regularnych trasach
W Polsce przybywa elektrycznych rozwiązań w dziedzinie transportu, ale mało które miasto poza Gdynią może pochwalić się takim sprzętem jak nowe supertrolejbusy. Pojazdy te posiadają podwójną homologację, a na baterii – umożliwiającej ładowanie podczas postoju – są w stanie przejechać nawet 70 proc. trasy.
Trolejbusy Solarisa jeżdżą po tej samej trasie co dotychczas, prócz tego jednak są wykorzystywane do obsługi nowej linii na terenie Śródmieścia.
„Myślę, że to przede wszystkim ogromna wygoda dla mieszkańców tamtych dzielnic – myślę o Pogórzu i Obłużu. To również kolejny krok w stronę ekologicznego transportu. Ta linia będzie realizowana za pomocą tzw. supertrolejbusów, czyli tych pojazdów, które mają podwójną homologację i mogą się na dwa sposoby ładować – zarówno w sieci trakcyjnej, jak i w czasie postoju – zachwala Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki.
Super-trolejbusy w Gdyni
Oczywiście trolejbusy z bateriami istnieją nie od wczoraj, ale te zazwyczaj mają mocno ograniczony zasięg wynikający z niedostatecznej pojemności energetycznej zasobników. Oparte na autobusie elektrycznym Urbino 12 - wyposażonym w akumulatory dużej mocy przeznaczone do szybkich ładowań o wysokiej mocy - supertrolejbusy dla Gdyni mają baterie LTO o pojemności 87 kWh. W porównaniu do standardowego e-busa na dachu jest dodatkowy box z aparaturą elektryczną dla trolejbusów. Taki zapas energetyczny pozwoli na przejazd blisko trzech czwartych trasy na jednym ładowaniu.
Nowy gdyński nabytek jest ładowany z trolejbusowej sieci trakcyjnej (tzw. in motion charging) podczas ruchu i postoju, a także przy pomocy plug-in.
Pojazdy są w stanie pomieścić ok. 80 pasażerów (w tym 24 na miejscach siedzących). Całe wnętrze jest pokryte powłoką antygraffiti. Oprócz tego są klimatyzowane, wyposażone w system informacji pasażerskiej, tablice kierunkowe, głośniki do zapowiedzi głosowej, a także energooszczędne oświetlenie.
Więcej elektrycznych Solarisów
Ponownie poprowadzenie trolejbusów do północnych dzielnic Gdyni to efekt prac modernizacyjnych na ulicy Janka Wiśniewskiego. Zdemontowano tam stare oświetlenie wraz ze słupami trakcyjnymi i zastąpiono je nowymi. Wydłużono dzięki temu zasięg sieci trakcyjnej pojazdów i umożliwiło im podróże do miejsc oddalonych od sieci trakcyjnej, przy wykorzystaniu jedynie zasilania bateryjnego.
Umowa gdyńskiego PKT i Solarisa została podpisana w marcu. Solaris zaoferował Nowego Trollino 12, a producent z Bolechowa oszacował kosztorys tych pojazdów na blisko 16,7 mln zł, czyli ok. 2,25 mln za sztukę.
Do roku 2018 po Polsce jeździło 151 trolejbusów Solaris Trollino, które spotkać można było w Gdyni, Lublinie i Tychach. Co ciekawe, na drogach w Bułgarii i Czechach było tych pojazdów więcej - odpowiednio 208 i 276 szt.