Nie zostawiaj jeszcze prawka w domu. Dokument w apce na smartfony dopiero od grudnia
Nie będziemy musieli wozić ze sobą nie tylko dowodu rejestracyjnego, ale także prawa jazdy. Aplikacja mObywatel zastąpi tradycyjny portfel z dokumentami. Nowe przepisy są już klepnięte, ale jeszcze nie zostawiajmy swojego prawka w domu, bo legalne będzie to dopiero za trzy miesiące.
To kolejny krok ku nowoczesności w dokumentacji i polskim prawie. Jeszcze w tym roku kalendarzowym przy pomocy aplikacji na smartfony, mObywatel będziemy mogli okazywać prawo jazdy bezpośrednio z ekranów naszych telefonów.
Już dziś część z możliwości, jakie będzie oferować program, jest dostępna, a minister cyfryzacji Marek Zagórski zachęca do korzystania z nich.
Cyfryzacja prawa jazdy
Minister cyfryzacji, Marek Zagórski podpisał dokument, dzięki któremu przeniesienie prawa jazdy do aplikacji nareszcie stało się to możliwe.
„Dwa lata temu podjęliśmy decyzję, dzięki której Polacy nie muszą mieć przy sobie dowodu rejestracyjnego samochodu oraz dokumentu potwierdzającego jego ubezpieczenie. Dzisiaj zrobiliśmy kolejny krok – chwali się minister cyfryzacji.
Za trzy miesiące będziemy mogli zostawić prawo jazdy w domu albo skorzystać z aplikacji mObywatel, do czego zresztą bardzo zachęcam
– dodaje Zagórski.
Te zmiany są efektem tzw. pakietu deregulacyjnego dla kierowców z 14 sierpnia 2020 (zmianie ustawy Prawa o ruchu drogowym i paru innych). Napisano tam, że trzy miesiące po zatwierdzeniu przez ministra cyfryzacji odpowiedniego komunikatu zniknie obowiązek wożenia ze sobą prawa jazdy.
Przepisy umożliwiające wydanie komunikatu weszły w życie 4 września i natychmiast po tym Marek Zagórski złożył tam swój podpis. Dzięki temu od 5 grudnia 2020 r. prawo jazdy zawsze będzie z nami, o ile będziemy mieć ze sobą telefon.
Nie chcieliśmy zwlekać, mieliśmy mnóstwo próśb od obywateli w tej sprawie
– przyznaje minister cyfryzacji.
mPojazd już dostępny
Aplikacja mObywatel jest dostępna już teraz i można w niej korzystać z wielu opcji w ramach mPojazdu, takich jak np. przechowywanie dokumentacji dowodu rejestracyjnego, polisy i karty pojazdu.
Co prawda usługa nie zawiera jeszcze wirtualnego prawa jazdy, ale pokazuje informacje o obowiązkowym ubezpieczeniu OC pojazdu – nazwę ubezpieczenia, serię i numer polisy, okres ubezpieczenia i jego wariant. Aplikacja ma także opcję wyświetlania przypomnień na 30 dni przed terminem wygaśnięcia OC lub końcem ważności przeglądu.
„Z tego rozwiązania mogą korzystać właściciele i współwłaściciele pojazdów. A więc wszyscy ci, którzy są zarejestrowani w Centralnej Ewidencji Pojazdów (CEP) jako posiadacze samochodów, motorów, skuterów itd.” – informuje Zagórski.
W mPojeździe tradycyjnie znaleźć można również dane pojazdu: markę i model, rok produkcji, numer rejestracyjny, numer VIN, termin badania technicznego. Obok mPrawa Jazdy w mObywatelu pojawi się także liczba punktów karnych.
To swoisty wirtualny portfel na dokumenty, do którego regularnie dokładamy nowe elementy
– zwraca uwagę szef resortu cyfryzacji.
Wyjaśnia, że poza mPojazdem jest już tam także m.in. mTożsamość, czyli odzwierciedlenie danych z dowodu osobistego. Możemy z niej korzystać wszędzie tam, gdzie nie jesteśmy wprost zobowiązani do okazania dowodu osobistego lub paszportu, np. podczas kontroli biletów w pociągu lub przy odbiorze przesyłki poleconej na poczcie.
Aplikacja mObywatel jest bezpłatna i bezpieczna, co gwarantuje profil zaufany (PZ), który jest niezbędny do jej uruchomienia. Dostępna jest zarówno w Google Play, jak i App Store.