W czasie calli lubimy widzieć pozostałych uczestników - włączenie kamery ma oznaczać szacunek. W drugiej strony często zapominamy o wyłączeniu mikrofonu, co może irytować innych uczestników spotkania.
Polski ClickMeeting przyjrzał się zwyczajom w czasie spotkań online, które z racji na popularyzację pracy zdalnej stały się normalną częścią naszej codzienności. Okazuje się, że internetowy savoir-vivre wpływa na efektywność calli, a ponad połowa respondentów chciałaby, by obowiązywały na nich jasne zasady etykiety.
Wielu uczestników spotkań online chciałoby, żeby udział w nich jak najbardziej przypominał doświadczenie spotkania na żywo. Dlatego zależy im na włączonej kamerze czy odpowiednim stroju
- mówi Dominika Paciorkowska, dyrektor zarządzająca ClickMeeting.
Tymczasem co piąta osoba w czasie spotkania miała na sobie piżamę
A 31 proc. badanych w ciągu ostatniego miesiąca uczestniczyło w spotkaniu będąc jednocześnie w łóżku. Najpopularniejszym ubiorem był jednak dres – założyło go 53 proc. respondentów. 4 p.p więcej zebrała odpowiedź dotyczące eleganckiego ubioru, np. w koszuli i marynarki.
Dress code wiąże się zaś z innym pytaniem z ankiety, dotyczącym włączania kamerki.
Zdaniem 48 proc. ankietowanych włączanie kamery podczas spotkania online jest oznaką szacunku dla jego pozostałych uczestników.
Warto wówczas zadbać nie tylko o odpowiedni ubiór, ale również o tło. Wiele platform do spotkań online umożliwia wycięcie tła i wstawienie dowolnego obrazka. Niestety, zwłaszcza przy słabych kamerach lub niedostatecznych warunkach oświetleniowych, transmisja zaczyna wówczas przypominać słabo wyrenderowany obraz. Rozprasza to co trzecią zapytaną osobę.
45 proc. najbardziej przeszkadza, gdy osoba udostępniająca ekran nie ma przygotowanych materiałów i szuka ich będąc już „na wizji”. Z kolei 23 proc. rozprasza, gdy osoba prowadząca spotkanie nie patrzy w kamerę.
Najbardziej przeszkadzają cudze dźwięki z tła
Aż dwie trzecie z nas rozpraszającą uczestnicy spotkania, którzy nie wyciszają mikrofonów po swojej wypowiedzi. Zdecydowanie powinno to być częścią internetowej etykiety, gdyż zwyczajnie pozwala się lepiej zrozumieć.
Na spotkania online przenosimy zachowania ze spotkań tradycyjnych
Czy zdarzyło się wam podnosić rękę na przywitanie albo machać nią na koniec? Robi tak co dziesiąty z nas. Najwięcej osób po prostu mówi „cześć” lub „dzień dobry”, a 12 proc. pisze powitanie na czacie.
Dla 87 proc. respondentów ważne jest punktualne przybycie na spotkanie online i pozostanie na nim do końca. Natomiast 8 proc. uważa, że ma to znaczenie tylko w przypadku prowadzącego.