Komornik chciał rozliczyć sprzedaż działki z VAT, bo należała do przedsiębiorcy. Fiskus powiedział: nie trzeba. Kluczowy okazał się nie status dłużnika, ale przeznaczenie gruntu. A to – jak wskazuje KIS – nie pozwala na opodatkowanie tej transakcji.

Interpretacja indywidualna wydana przez Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej rozstrzyga spór dotyczący obowiązku zapłaty VAT przy sprzedaży działki przez komornika. Chodziło o nieruchomość należącą do dłużnika, podatnika VAT, prowadzącego działalność związaną z pozyskiwaniem drewna. Komornik uznał, że transakcja podlega opodatkowaniu, ponieważ działka mogła służyć działalności gospodarczej
Komornik chce płacić VAT. Skarbówka: nie płać
Skarbówka nie zgodziła się ze stanowiskiem komornika. Dyrektor KIS wskazał, że chociaż sprzedaż działki stanowi dostawę towarów w rozumieniu ustawy o VAT, to korzysta ona ze zwolnienia. Powodem jest fakt, że nieruchomość, zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, jest terenem leśnym bez możliwości zabudowy.
Więcej porad podatkowych znajdziesz na Bizblog.pl:
Okazuje się, że działka nie spełnia definicji terenu budowlanego, co jest warunkiem koniecznym do wyłączenia ze zwolnienia z VAT-u. Skarbówka wyjaśniła, że brakuje decyzji o warunkach zabudowy, a w miejscowych planach wskazano jednoznacznie, że grunt nie może być przeznaczony pod zabudowę. W związku z tym sprzedaż tej nieruchomości nie powinna być objęta podatkiem VAT.
Ustawowe przesłanki zwolnienia z VAT-u
Mimo że komornik z mocy prawa działa jako płatnik VAT przy sprzedaży majątku dłużnika, nie musi w tym przypadku odprowadzać podatku. Kluczowe znaczenie ma charakter działki, a nie sposób jej wykorzystywania przez dłużnika. Organ podatkowy podkreślił, że komornik błędnie powiązał opodatkowanie z działalnością gospodarczą, ignorując ustawowe przesłanki zwolnienia.
Co wynika z tej interpretacji? Sprawa wskazuje na istotę przepisów o VAT i ich praktycznego zastosowania. Mimo że dłużnik pozostaje podatnikiem VAT, to nie każda transakcja związana z jego majątkiem będzie opodatkowana. W tym przypadku decydujące są zapisy planu zagospodarowania, a nie zamiar lub historia użytkowania gruntu.