Klienci robiący zakupy często porównują ceny i jakość produktów proponowanych przez sklepy. Trzeba przyznać, że towaru na półkach jest cała masa. Aldi, chcąc przyciągnąć klientów do swoich dyskontów, chce nauczyć ich oszczędzania. Sklep stawia na marki własne, które według danych dyskontera pozwoliły w ubiegłym roku zaoszczędzić klientom na zakupach średnio 27 proc. W sumie to ponad 100 mln zł.
W nowej kampanii Aldi podpowiada klientom również przepis na szybki, prosty i tani obiad oraz orientacyjny koszt posiłku dla czteroosobowej rodziny. W przygotowaniu posiłków mają pomóc produkty w promocyjnych cenach, a - jak wskazuje dyskonter - w każdym tygodniu sieć ma ich aż 237.
Marki własne, czyli tańszy odpowiednik droższych produktów
Jak wynika z badań własnych sieciówki, klienci coraz chętniej sięgają po marki własne stworzone dla Aldi. Wystarczy spojrzeć na wybrane dane: średnio 36 proc. klientów wybiera masło marki własnej Mleczna Rzeka, a 14 proc. masło brandowe. Z mlekiem sytuacja wygląda podobnie, bo 30 proc. klientów wybiera Mleko 3,2% Mleczna Rzeka, a 12 proc. mleko 3,2% innej marki.
Cena gra rolę
W ramach najnowszej kampanii Aldi chce pokazać klientom, że produkty marki własnej są równie dobre, jak te markowe.
Warto zaznaczyć, że to nie pierwsza taka akcja wśród dyskontów. Już wcześniej w dobie wysokiej inflacji na podobny pomysł wpadł Lidl, który w swoich promocyjnych gazetkach porównywał cenowo podobne produkty - brandowy oraz ten marki własnej sieci.
Aldi w Polsce posiada 253 sklepy i zatrudnia ponad 4000 pracowników.