REKLAMA

Krypto na Wall Street. Coinbase dołącza do elity, bitcoin rośnie

Świat kryptowalut znów znalazł się na pierwszych stronach gazet. Tym razem za sprawą decyzji, która może mieć kluczowe znaczenie dla postrzegania branży przez inwestorów instytucjonalnych. Największa amerykańska giełda kryptowalut, Coinbase, zostanie włączona do indeksu S&P 500.

Krypto na Wall Street. Coinbase dołącza do elity, bitcoin rośnie
REKLAMA

Coinbase zastąpi Discover Financial Services, operatora amerykańskiego Discover Banku, którego przejmuje Capital One. Reakcja rynku na tę informację była błyskawiczna. Akcje Coinbase podskoczyły aż o 24 proc. w dniu ogłoszenia, co stanowi największy jednodniowy wzrost od momentu wyborczego zwycięstwa Donalda Trumpa w listopadzie 2024 roku. Wówczas akcje spółki wzrosły o 31 proc. w oczekiwaniu na bardziej przychylne regulacje dla sektora kryptowalutowego w porównaniu z administracją Joe Bidena.

Co oznacza włączenie Coinbase do S&P 500?

REKLAMA

Fundusze inwestycyjne śledzące ten indeks będą musiały dodać akcje Coinbase do swoich portfeli, co automatycznie zwiększy popyt na akcje spółki. Zmiana wejdzie w życie przed rozpoczęciem handlu w poniedziałek 19 maja.

Coinbase zamyka tydzień w okolicach 240 dol. za akcję.

Wcześniej do indeksu została włączona inna firma blisko związana z kryptowalutami - Strategy (dawniej MicroStrategy).

Bitcoin znów ponad 100 tys. dol.

Równolegle z sukcesami Coinbase, kurs Bitcoina przekroczył barierę 100 tys. dolarów, a we wtorek osiągnął poziom 104 tys. dolarów, zbliżając się do historycznego rekordu z stycznia tego roku.

 class="wp-image-2699576"
Bitcoin jest blisko wyrównania styczniowych rekordów

Wzrost zainteresowania instytucjonalnego, w tym zatwierdzenie przez regulatorów funduszy ETF opartych na bitcoinie, oraz polityka nowej administracji sprzyjają rozwojowi rynku. Sam Donald Trump wydał rozporządzenie wykonawcze w sprawie utworzenia strategicznej rezerwy bitcoinowej. To wyraźny sygnał dla rynku o zmianie podejścia administracji rządowej do aktywów cyfrowych.

Atak na Coinbase

W ubiegłym tygodniu Coinbase ogłosił plany przejęcia Deribit, giełdy z siedzibą w Dubaju, za 2,9 miliarda dolarów. To największa tego typu transakcja w historii branży kryptowalutowej, która pomoże amerykańskiej firmie poszerzyć swoją działalność poza granicami USA.

Czytaj więcej o kryptowalutach:

Coinbase musi też zmierzyć się z poważnymi wyzwaniami. Spółka potwierdziła niedawno, że padła ofiarą cyberataku, który może kosztować ją nawet 400 milionów dolarów.

Według informacji opublikowanych przez firmę, hakerzy uzyskali dostęp do danych klientów (mniej niż 1 proc. bazy) poprzez przekupstwo pracowników i partnerów Coinbase. Następnie wykorzystali te informacje do podszywania się pod firmę i nakłaniania klientów do przelewów kryptowalut. Choć cyberprzestępcy zażądali okupu w wysokości 20 milionów dolarów, firma odmówiła zapłaty i zobowiązała się do zwrotu środków wszystkim poszkodowanym klientom.

Całościowe straty dla Coinbase mogą sięgnąć 400 mln dol.

Tak przynajmniej wynika z dokumentów, jakie giełda przedłożyła Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Komisja ta prowadzi też dochodzenie dotyczące potencjalnego zawyżania przez Coinbase liczby użytkowników w dokumentach giełdowych i materiałach marketingowych.

REKLAMA

Według raportu firmy badawczej Chainanalysis, środki skradzione z firm kryptowalutowych tylko w zeszłym roku wyniosły 2,2 miliarda dolarów.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-05-16T06:59:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-16T05:05:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-15T17:17:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-15T11:04:24+02:00
Aktualizacja: 2025-05-15T11:01:10+02:00
Aktualizacja: 2025-05-15T09:23:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-15T04:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-14T19:46:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-14T17:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-14T15:15:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-14T14:04:25+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA