Bursztyn pod Lubelszczyzną znowu jest w centrum zainteresowania. Firmy ustawiają się w kolejce, która robi się coraz dłuższa. To właśnie nad morzem możemy napotkać bursztyn. Jednak wychodzi na to, że wydobycie bursztynu w Polsce, nie kończy się na samym Bałtyku.
Jakiś czas temu ruszył wyścig do gigantycznych złóż bursztynu, ale wcale nie tych nadbałtyckich. O ogromnych zasobach, które mogą spoczywać pod ziemią na Lubelszczyźnie w okolicach Lubartowa wiadomo nie od dziś. Wszystko wskazuje, że geolodzy mieli rację, skoro po koncesję na wydobywanie ustawia się kolejka chętnych.
Bursztyn znów rozbudza wyobraźnię Polaków. Wszystko za sprawą nowo odkrytych złóż. Do wydobycie ustawia się już kolejka. Firma Stellarium już wydobywa bursztyn na Lubelszczyźnie, White Amber zacznie w połowie roku. Są też kolejni chętni. Pod ziemią czekają tony bursztynu.
Polski bursztyn kojarzy się głownie z Bałtykiem i Wybrzeżem. To właśnie tam szukają go profesjonalne firmy, jak i plażowicze liczący na wakacyjną pamiątkę. Jak się okazuje, bursztyn wydobywać można kilkaset kilometrów od morza. Jest to tam nawet łatwiejsze, a i złoża są bogatsze.
Jak podaje Puls Biznesu, Państwowy Instytut Geologiczny w 2019 r. oszacował, że teoretyczne zasoby geologiczne na terenie dziewięciu złóż w województwie pomorskim to niecałe 59 ton. Tylko w powiecie lubartowskim na Lubelszczyźnie jest go ponad 25 razy więcej – łącznie prawie 1,5 tys. ton!
Pierwsza kopalnia bursztynu w UE
Lubelszczyzna jest też atrakcyjniejsza dla firm wydobywających kamień, ponieważ bursztyn zalega tam znacznie płycej niż na Wybrzeżu i dlatego jego wydobycie może być ekonomicznie uzasadnione.
Pierwszą firmą, która eksploatuje lubelskie złoża bursztynu na skalę przemysłową jest Stellarium. Prowadzi jedyną w Polsce i w Unii Europejskiej kopalnię kamienia, inna najbliższa działa w Obwodzie Kaliningradzkim w Rosji.
Jestem przekonany, że powstanie tu prawdziwe bursztynowe zagłębie. To, co dzieje się teraz, to dopiero początek eksploatacji na wielką skalę
– mówi Henryk Ciosmak, prezes Stellarium.
„PB” podaje, że z komercyjnym wydobyciem na Lubelszczyźnie planuje ruszyć w czerwcu firma White Amber.
Cena bursztynu rośnie ostatnio w tempie 10 proc. rocznie. Za największe okazy, które mają masę 1-1,5 kg można otrzymać nawet 100 tysięcy złotych. Drobny bursztyn kosztuje w granicach 50-100 zł za kg.
Czym jest bursztyn?
Bursztyn, inaczej jantar, amber – to kopalna żywica drzew iglastych. Stanowią mieszaninę kilkudziesięciu różnych związków, o średniej zawartości ok. 67 do 81 proc. węgla i ok. 1 proc. siarki.
Największe bryły osiągają wagę kilku, a wyjątkowo kilkunastu kilogramów. Znanych jest około 60 odmian bursztynu. Najstarsze pochodzą z okresu dewońskiego i odkryto je w Kanadzie. Najmłodsze, niezaliczane zasadniczo do bursztynów są znajdowane w Ameryce, Afryce, Australii i Nowej Zelandii.
Największe znane złoża bursztynów, szacowane na 90 proc. całych zasobów światowych, zlokalizowane są w obwodzie kaliningradzkim.