Twój samochód będzie teraz jak… bitcoin. To prawdziwa rewolucja, Polacy zrobią to pierwsi na świecie
Carsmile i Otomoto, przy współpracy z MC2 Innovations, któremu szefuje Anna Streżyńska, była minister cyfryzacji, rozpoczęli prace nad projektem, którego celem jest stworzenie pierwszego na świecie opartego na blockchainie Cyfrowego Paszportu Pojazdu (Digital Vehicle Pasport).
Blockchain, stojąca za sukcesem bitcoina, wykorzystywana też w nowoczesnej bankowości do tworzenia cyfrowych dokumentów, zostanie zastosowana tym razem na rynku samochodów używanych.
Dzięki temu projektowi Polska stanie się blockchainowym centrum innowacji w segmencie automotive na skalę światową, na czym skorzystają zarówno kupujący, jak i sprzedający
– zapowiadają Anna Streżyńska, prezes MC2 Innovations, Agnieszka Czajka, General Manager Otomoto, oraz Arkadiusz Zaremba, szef i współtwórca nowej platformy Otomoto KLIK (na zdj. od lewej).
Dzięki połączeniu technologii blockchain oraz kompleksowej inspekcji pojazdu według standaryzacji ISO Cyfrowy Paszport Pojazdu będzie dokumentował stan techniczny auta w sposób, który nie da się podważyć, sfałszować czy podrobić.
Będzie to najbardziej wiarygodny i kompleksowy dokument potwierdzający stan techniczny pojazdu, jaki został stworzony w historii polskiej motoryzacji
– zapewnia Anna Streżyńska, prezes MC2.
Obecna CEO MC2, to była minister cyfryzacji, która odpowiadała za projekt mObywatel (w tym e-dokumenty samochodu i kierowcy), współtworzyła CEPIK, a także usługę Historia pojazdu (130 mln pobrań w 2019 r.). Zapoczątkowała ponadto prace nad wykorzystaniem technologii blockchain w europejskiej administracji.
Do czego przyda się ten Cyfrowy Paszport Pojazdu?
Polacy co roku zawierają około 2,5 mln transakcji kupna/sprzedaży samochodów używanych. Największym problemem jest w tym przypadku tzw. asymetria, czyli sytuacja, w której sprzedający ma większą wiedzę o rzeczywistym stanie technicznym pojazdu niż kupujący. Skutkuje to brakiem zaufania, a w efekcie prowadzi do tego, że Polacy kupują stare auta w myśl zasady: i tak wyjdą usterki, więc po co przepłacać.
Z badania przeprowadzonego przez twórców Cyfrowego Paszportu Pojazdu wynika, że grubo ponad milion Polaków traci rocznie czas, pieniądze, a nawet zdrowie w związku z zakupem używanego samochodu. 75 proc. badanych zadeklarowało konieczność naprawy pojazdu z drugiej ręki w ciągu pół roku od zakupu. Co drugi kupujący doświadczył problemu ukrytej wady. 70 proc. badanych oceniło, że w ogłoszeniach samochody przedstawiane są lepiej niż wyglądają w rzeczywistości.
Bezpiecznie kupisz używane auto, a drogi będą bezpieczniejsze
Wprowadzenie Cyfrowego Paszportu Pojazdu w zamyśle jego twórców ograniczy asymetrię informacji, a w konsekwencji zwiększy transparentność rynku samochodów używanych.
W perspektywie kilku lat nowa technologia powinna doprowadzić do zmniejszenia liczby starych, wątpliwych technicznie samochodów na polskich drogach, a dzięki temu przyczynić się do wzrostu bezpieczeństwa
– zapowiada Arkadiusz Zaremba, szef Otomoto KLIK i dyrektor zarządzający Carsmile.
Pomysł stworzenia cyfrowego paszportu wypłynął właśnie z firmy Carsmile, która ma już za sobą sukces w postaci spopularyzowania sprzedaży nowych samochodów przez internet (5 tys. zawartych umów online). Od jesieni 2020 r. Carsmile wchodzi jest częścią Grupy OLX, do której należy między innymi Otomoto.