Specjalizujący się w sprzedaży samochodów przez internet Carsmile zapowiedział stworzenie pierwszego w Polsce brokera produktów finansujących zakup samochodu, głównie kredytowych i leasingowych. Pilotaż okazał się na tyle obiecujący, że firma planuje w przyszłym roku sprzedać produkty finansowe opiewające na 300 mln zł.
Carsmile, platforma wchodząca w skład Grupy OLX, wyspecjalizowała się w wynajmie długoterminowym i leasingu. Teraz zamierza radykalnie poszerzyć ofertę i stać się pierwszym na na naszym rynku brokerem, oferującym w internecie produkty kilkudziesięciu instytucji finansujących zakup samochodu.
Carsmile nie zamierza zostać porównywarką
Firma posiada już licencję KNF oraz zespół doświadczonych ekspertów. Do projektu dołączyło kilkanaście banków i firm leasingowych, gotowych do sprzedaży swoich produktów online na platformie Otomoto. Docelowo w ofercie mają się znaleźć produkty do 20 banków, 15 firm leasingowych oraz kilku firm pożyczkowych.
W ramach pilotażu zakup auta można skredytować w Alior Banku, BNP Paribas, Santanderze, InBanku, Cofidis, leasing oferują PKO BP, Santander, BNP Paribas, ING, Pekao i Impuls Leasing. Pożyczki oferuje Smartney.
Cała obsługa od wyboru produktu poprzez ocenę zdolności kredytowej użytkownika aż po zawarcie umowy, przebiega zdalnie na platformie Otomoto lub Otomoto Klik.
Arkadiusz Zaremba, dyrektor zarządzający Otomoto Klik, rozwijający nowy projekt finansowy w OLX zaprasza do współpracy wszystkie zainteresowane podmioty, ale stawia jeden warunek: w grę wchodzi wyłącznie sprzedaż produktów finansowych, realizowana przez kanały cyfrowe lub telefonicznie, najchętniej z wykorzystaniem API.
W tym roku Carsmile liczy, że łączna sprzedaż kredytów i leasingu aut sięgnie 100 mln zł, w 2023 r. ma dobić do 300 mln zł.
Kupujący samochód nie musi się godzić na ofertę, którą podsuwa mu diler
Carsmile jako broker liczy na potencjał polskiego rynku. Tylko w 2021 r. na rynku wtórnym zawarto w Polsce 3,1 mln transakcji kupna-sprzedaży aut, wynika z danych CEPIK. Otomoto Klik dodaje, że 45 proc. kupujących na platformie korzysta z finansowania bankowego lub leasingowego.
I dodaje, że Polacy już wyrobili sobie nawyk porównywania ofert kredytów hipotecznych, lokat bankowych czy nawet kont bankowych, ale nie mają zwyczaju sprawdzać w taki sposób kredytów samochodowych czy leasingu, bo przyzwyczaili się, że w salonie samochodowym czy w komisie jest zwykle obecny przedstawiciel jednej firmy leasingowej czy jednego banku.
Chcemy to zmienić
– zapowiada szef Carsmile.
Domański zwraca uwagę, że to szczególnie ważne w dobie wysokich i wciąż rosnących stóp procentowych.