Twierdzą, że wymyślili transport kolejowy na nowo. Wagon jak Transformer
Chcą ruszyć z produkcją w śląskim Myszkowie w 2021 r. Polska firma Rewag jest przekonana, że opracowany przez nią wagon zmieni świat logistyki i transportu. Dzięki niemu na przykład towarowa droga z Chin ma się skrócić o połowę.
Arkadiusz Nagięć, reprezentujący Zakład Produkcji i Naprawy Towarowego Taboru Kolejowego Rewag, przekonuje, że jego firma technologię, dzięki której transport kolejowy na całym świecie przejdzie rewolucję. Traansport będzie bowiem szybszy, bardziej ekonomiczny, ekologiczny i dający większe możliwości ładunkowe.
Chodzi o niezwykły wagon, który zmieni myślenie o transporcie i da mu zupełnie nowe otwarcie, niespotykane dotąd możliwości
– twierdzi Arkadiusz Nagięć.
Firma rozpoczęła już prace nad wykonaniem prototypów całej rodziny wagonów. Jednocześnie starają się o dotację unijną, działając wspólnie z lokalnymi i regionalnymi izbami handlowymi i gospodarczym.
Wagon kolejowy jak Transformer
Na czym ma polegać ta transportowa i kolejowa rewolucja? To sprawa patentu Wojskowej Akademii Technicznej, dzięki któremu można zmienić dotychczasowe używanie tirów. Bez angażowania do tego terminali logistycznych.
Nasz wagon to taki Transformer, który pozwala na załadunek na niemal każdej powierzchni utwardzonej wokół torów. Platforma umożliwia szybki wjazd dla naczepy tira, pozostawienie naczepy i zjazd
– tłumaczy Arkadiusz Nagięć.
Ale to nie koniec, a tylko początek zalet nowego spojrzenia na wagon kolejowy. Ten od REWAG ma pozwalać na poruszanie się po torach z prędkością nawet 160 km na godzinę. Ma być też znacznie pojemniejszy od dotychczasowych konstrukcji. Przy jego zastosowaniu, jak zapewniają przedstawiciele REWAG, w tej samej długości pociągu zmieści się 30 proc więcej towaru. Lepsza ekonomika transportu zaś oznacza mniejsze zanieczyszczenie powietrza.
Start produkcji za rok - 400 wagonów rocznie na początek
Zakłady REWAG chcą rozpocząć produkcję nowego wagonu już w przyszłym roku. W swoim oddziale w Myszkowie (śląskie). Szacują, że na początek każdego roku z taśmy zjedzie co najmniej 400 wagonów. Zainteresowanie ponoć jest ogromne. I trudno się dziwić skoro zastosowanie wagonu REWAG może na przykład skrócić drogę towarów z Chin o połowę - z 12-13 dni do zaledwie 6.
Arkadiusz Nagięć przekonuje, że pomysł Rewagu może być przydatny przede wszystkim polskiej gospodarce.
„Nasz wagon idealnie wpisuje się w trendy oraz założenia unijne określone m.in. w Białej Księdze, czy w założeniach Europejskiego Zielonego Ładu. Polska może się znacznie rozwinąć jako kraj tranzytowy – mamy duży atut w postaci położenia geograficznego. Możemy zyskać na znaczeniu, a z kraju zaniedbanego w tym zakresie, stać się państwem z silnym zapleczem kolejowym” - mówi Arkadiusz Nagięć.
